RB Lipsk straci kluczowego piłkarza? "Nic dziwnego, że chce go Bayern"
Sternicy Bayernu Monachium nie powiedzieli ostatniego słowa w letnim okienku transferowym. Mistrzowie Niemiec chcą zakontraktować Konrada Laimera, ale działacze RB Lipsk nie dają za wygraną.
Hasan Salihamidzić jest chwalony za ruchy na rynku transferowym, choć nie zdołał zatrzymać Roberta Lewandowskiego. W ostatnich tygodniach Bayern Monachium wydał łącznie 137 milionów euro na Matthijsa de Ligta, Sadio Mane, Mathysa Tela i Ryana Gravenbercha. Noussair Mazraoui dołączył do zespołu na zasadzie transferu bezgotówkowego.
Od dłuższego czasu trwają spekulacje na temat przyszłości Konrad Laimera. W połowie 2017 roku środkowy pomocnik zasilił kadrę RB Lipsk i nadal ma pewne miejsce w wyjściowym składzie. Monachijczycy chcą wzmocnić swoją drużynę kosztem ligowego rywala.
25-latek ma jednak ważną umowę do końca rozgrywek 2022/23. - Obecnie panuje naprawdę silna tendencja, że zostanie z nami na ten sezon. Konny jest niesamowitym piłkarzem. Nic dziwnego, że chce go Bayern - skomentował prezes Oliver Mintzlaff, cytowany przez "Bild".
Niemieckie media podają, że mistrzowie Niemiec nie są w stanie sprostać oczekiwaniom finansowym RB Lipsk. Po zakończeniu ligowych zmagań reprezentant Austrii będzie mógł swobodnie szukać nowego pracodawcy. Julian Nagelsmann musi uzbroić się w cierpliwość.
Czytaj także:
Legenda zachwycona Bayernem. Jeden piłkarz porównany do Messiego
Sensacyjny transfer Manchesteru? Są nowe informacje
ZOBACZ WIDEO: Kibice po pierwszym meczu Barcelony w nowym sezonie. Tak oceniają Lewandowskiego