Hiszpańskie media zgodne. Piszą o Lewandowskim

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / ose Breton/Pics Action/NurPhoto / Robert Lewandowski nie zaliczy występu przeciwko Bayernowi do udanych
Getty Images / ose Breton/Pics Action/NurPhoto / Robert Lewandowski nie zaliczy występu przeciwko Bayernowi do udanych
zdjęcie autora artykułu

Bayern Monachium jest zespołem, który Barcelona wolałaby omijać szerokim łukiem. Media w Hiszpanii nie mają wątpliwości, że to Duma Katalonii idzie w dobrą stronę, ale do poziomu mistrza Niemiec i odwrócenia kart historii jeszcze daleko.

"Mundo Deportivo". Historia się powtórzyła

Barcelona sama sobie winna porażki. "Podopieczni Xaviego byli lepsi od Bayernu, zwłaszcza w pierwszej połowie" - czytamy w "Mundo Deportivo".

Dodano, że nie wykorzystali swoich okazji i pozostawili rywala przy życiu, a Bayern zareagował na wszystko doskonale tuż po przerwie, strzelając dwie bramki w cztery minuty.

Tym samym ekipa z Katalonii nie zdołała się przełamać na fatalnym dla siebie terenie. "W Monachium powtórzyła się historia, gdzie po siedmiu wizytach Barca wciąż nie wygrywa" - dodano na koniec.

ZOBACZ WIDEO: Kiedy Lewandowski usłyszał to pytanie, aż zadrżał. Odpowiedział: tylko nie to!

[nextpage]

"Marca". Barcelona ponownie rozbiła się o Bayern

"Barcelona ponownie rozbiła się z Bayernem, jak to prawie zawsze miało miejsce w historii" - pisze "Marca" i nazywa ekipę z Monachium "czarną bestią".

Zwrócono uwagę na to, że w pierwszej połowie goście mieli wiele okazji, żeby objąć prowadzenie, ale nie udało się trafić do celu. Dostało się Robertowi Lewandowskiemu.

"Lewandowski, tak zabójczy przy innych okazjach, tym razem nie był dokładny. Nie udało mu się w dwóch okazjach, których zwykle nie marnuje" - czytamy.

Zobacz także: Barcelona w szoku! Dwa ciosy Bayernu w cztery minuty. Robert Lewandowski milczał[nextpage]

"AS". Upamecano z meczem życia

Dlaczego Lewandowski nie strzelił gola Bayernowi na Allianz Arena? "Część winy leży po stronie Upamecano, który grał mecz swojego życia" - pisze "AS".

Dodano, że defensor Bayernu nie przebierał w środkach, było dużo zapasów, które były na pograniczu faulu. Pomimo tego Barca miała dwie okazje, gdzie jedna minęła bramkę rywali o centymetry.

Lewandowski zawiódł niewyobrażalnie... samego siebie. Podsumowano występ polskiego napastnika. [nextpage]

"Sport". Przegrana przez Lewandowskiego?

"(Barcelona) Nie wygrała między innymi dlatego, że Robert Lewandowski, wracając do swojego domu, gdzie spędził osiem sezonów, nie odniósł sukcesu w tym, co potrafi robić najlepiej, strzelać gole" - pisze "Sport".

Zwrócono uwagę, że Xavi i Joan Laporta zmienili oblicze Barcelony, ale... "Wciąż brakuje dojrzałości, muszą dalej rosnąć". Wszystko po to, żeby w przyszłości nie powtórzyły im się takie minuty jak w drugiej połowie, gdzie Bayern rozstrzygnął mecz.

"Bayern nadal jest wrogiem publicznym Barcy numer jeden" - dodano i przypomniano, że Barcelona z 14 meczów z Bayernem wygrała dwa, a dziesięć przegrała.

Zobacz także: "Zawsze szkoda zmarnowanych setek". Internauci śmieją się z Barcelony[nextpage]

"L'Esportiu". Ukarani

"Xavi ma przepis, ale po prostu musi go udoskonalić" - pisze "L'Esportiu" o Barcelonie.

Przyznano, że Barca w końcu chciała zmienić historię spotkać z Bayernem, zagrała wspaniale, ale nie potrafiła zdobyć bramki, a to się zemściło, bo rywal ukarał ją po przerwie.

Użyto ciekawego stwierdzenia. "Xavi wiedział lepiej niż ktokolwiek inny, że wizyta w Monachium będzie idealnym termometrem do pomiaru temperatury Barcy" - napisano i porównano zespół do... ciasta.

"Ma już smak, który zachęca do spróbowania. Wygląda dobrze, ale są jeszcze godziny gotowania, a przede wszystkim znalezienie tego punktu słodyczy, który ma teraz Bayern" - dodano.

Źródło artykułu: