Getty Images / Marta Fernandez Jara/Europa Press / Na zdjęciu: Jose Manuel Franco

Kolejne problemy FC Barcelony. Hiszpański rząd zajmie się aferą wokół klubu

Hubert Stępień

Przewodniczący Wyższej Rady ds. Sportu potwierdził, że hiszpański rząd również podejmie działania przeciwko Barcelonie. Wszystko przez aferę sędziowską, która wybuchła wokół klubu.

W Hiszpanii wciąż głośno o aferze sędziowskiej wokół FC Barcelony. Sytuacja klubu zdaje się coraz bardziej komplikować, ponieważ w ten poniedziałek przewodniczący Wyższej Rady ds. Sportu (najważniejsza instytucja sportowa w kraju związana z rządem), Jose Manuel Franco, potwierdził w "El Programa de Ana Rosa”, że organ będzie stroną oskarżenia w sprawie związanej z Jose Marią Enriquezem Negreirą.

Hiszpańska prokuratura podejrzewa, że w latach 2001-2018 za rządów Josepa Bartomeu i Sandro Rosella Duma Katalonii miała opłacać wiceprezesa Komitetu Technicznego Arbitrów. Negreira w zamian za przekazywanie raportów dotyczących pracy sędziów miał otrzymać od Katalończyków łącznie około siedem milionów euro (więcej o tym TUTAJ).

Franco podczas swojego wystąpienia oznajmił, że Rada jest zaniepokojona wszystkim, co mogłoby zdyskredytować piłkę nożną i hiszpański sport, dlatego ma nadzieję, że ​zgłoszona sprawa zostanie szybko wyjaśniona. - Kiedy skarga zostanie przyjęta do rozpatrzenia, nadejdzie czas, aby zaangażować się w sprawę - zadeklarował Franco.

Przewodniczący podkreślił, że wykrywanie tego typu działań już jest przejawem dobrego funkcjonowania systemu zwalczania korupcji i ochrony uczciwości zawodów sportowych.

Zobacz też:
Sędziowska afera w Hiszpanii. Jest reakcja na film Realu

ZOBACZ WIDEO: Kryzys "Lewego"? Tym żyje polska piłka - Z Pierwszej Piłki #33
 
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl