WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

"Wielka Atalanta". Boniek rozpływa się nad postawą triumfatora Ligi Europy

Daniel Flak

Atalanta Bergamo zwyciężyła w finale Ligi Europy z Bayerem Leverkusen (3:0). Nad wygraną drużyny prowadzonej przez Gian Piero Gasperiniego rozpływał się Zbigniew Boniek, który oglądał spotkanie z wysokości trybun.

W finałowym spotkaniu Ligi Europy oglądaliśmy prawdziwy popis autorstwa piłkarzy Atalanty Bergamo. Włoski zespół zdominował Bayer 04 Leverkusen i odniósł w pełni zasłużone zwycięstwo.

Kluczową rolę w triumfie "La Dei" odegrał Ademola Lookman, który siał popłoch w defensywie rywali i strzelił trzy gole.

Trudno było zakładać, że Atalanta zdoła rozegrać tak popisową partię w rywalizacji z drużyną Xabiego Alonso, która przed startem meczu finałowego świętowała zdobycie mistrzostwa Niemiec. Ponadto zawodnicy z Leverkusen notowali niebywałą serię 51 meczów bez porażki. 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić
 

"La Dea" nie pozostawiła jednak złudzeń faworyzowanemu Bayerowi. Po zakończeniu spotkania nad postawą zespołu z Bergamo rozpływali się kolejni eksperci.

Popisy Atalanty z trybun stadionu w Dublinie obserwował również Zbigniew Boniek, który z uwagą śledzi poczynania wszystkich włoskich klubów. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, a obecnie wiceprezydent UEFA, był pod dużym wrażeniem popisów zespołu Gian Piero Gasperiniego.

"Wielkie zwycięstwo. Wielka Atalanta. Co za mecz. Gratulacje" - po zakończeniu finałowego meczu napisał na portalu X Zbigniew Boniek, który jest stałym bywalcem europejskich aren podczas wielkich meczów.

Zobacz też:
"Zmasakrowali". Tak eksperci komentują finał LE
Media: Bayern porozumiał się z trenerem. O krok od sensacji

< Przejdź na wp.pl