Potknięcie nie wchodzi w rachubę - zapowiedź meczu Górnik Łęczna - Górnik Zabrze

Paweł Patyra

Zmiana prezesa i trenera ma doprowadzić do utrzymania I ligi w Łęcznej. Przeciwstawny cel przyświeca zabrzanom. Wyprzedza ich tylko Widzew Łódź i zrobią oni wszystko, aby utrzymać pozycję wicelidera.

Po serii trzech porażek bez strzelonej bramki z posadą szkoleniowca zielono-czarnych pożegnał się Tadeusz Łapa. Jego miejsce zajął Mirosław Jabłoński, który miał zaledwie kilka dni na poznanie podopiecznych. Nie planuje on wielu zmian w składzie. - Nie można spodziewać się kadrowej rewolucji. Zespół ma spory potencjał, a jak pokazał pierwszy trening o zaangażowanie również nie muszę się martwić - ocenia.

Słaba postawa łęcznian w ostatnich meczach spowodowała, że znaleźli się w strefie spadkowej. Kolejne przegrane jeszcze mocniej skomplikują ich sytuację, więc na piłkarzach ciąży spora presja. Nowy zarząd wymaga od zawodników głównie zaangażowania. - Jeśli zobaczę, że któryś z nich przeszedł obok meczu to na drugi dzień już go w Górniku nie będzie - przekonuje prezes Krzysztof Dmoszyński.

Dotychczasowa frekwencja na stadionie przy al. Jana Pawła II nie powalała na kolana, więc zarząd zdecydował o obniżeniu cen biletów na mecz z Górnikiem Zabrze. Wejściówki na trybuny kryte kosztują 10 zł, zaś zza bramki spotkanie będzie można obejrzeć za złotówkę!

img020.jpg
Górnik Zabrze ma powody do radości - wygrał trzy ostatnie mecze.


Zabrzanie wyruszyli do Łęcznej w piątkowy poranek. W porównaniu do kadry na mecz z Motorem Lublin zaszła jedna zmiana. Kontuzjowanego Vladimira Balata zastąpił Mateusz Kamiński. Nie dojdzie do pojedynku braci Piotra i Michała Karwanów, gdyż ten drugi wciąż zmaga się z urazem.

Jesienią w Zabrzu gospodarze zwyciężyli 1:0, lecz zielono-czarni sprawili im sporo kłopotów. Goście długo grali w dziesiątkę, Jakub Giertl obronił rzut karny, a decydującą bramkę stracili kwadrans przed ostatnim gwizdkiem sędziego.

Podopieczni Adama Nawałki czują na plecach oddech Sandecji Nowy Sącz, ale trzy kolejne zwycięstwa dodały im animuszu. - Czeka nas bardzo ciężki mecz, ale nie wyobrażam sobie żebyśmy mieli zagrać w tym spotkaniu o inny rezultat niż komplet punktów - zauważa Adam Banaś, kapitan Górnika Zabrze.

Górnik Łęczna - Górnik Zabrze / sob. 08.05.2010, godz. 19:00

Przewidywane składy:

Górnik Łęczna: Prusak - Radwański, Bartkowiak, P. Karwan, G. Bronowicki - Kazimierczak, Nikitović, Niżnik, Bartoszewicz, Nakoulma - Surdykowski.

Górnik Zabrze: Nowak - Magiera, Pazdan, Banaś, Danch - Szczot, Cebula, Przybylski, Bonin - Świątek, Zahorski.

Sędzia: Radosław Trochimiuk (Ciechanów).

Zamów relację z meczu Górnik Łęczna - Górnik Zabrze
Wyślij SMS o treści SF GORNIK na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Górnik Łęczna - Górnik Zabrze
Wyślij SMS o treści SF GORNIK na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT

< Przejdź na wp.pl