Getty Images / Harry Aaron / Na zdjęciu: mecz USA - Ekwador

Towarzysko: reprezentacja USA wygrała z Ekwadorem. Okupiła to groźnym urazem swojego piłkarza

Szymon Mierzyński

Amerykanie lepsi od Ekwadoru. Drużyna Gregga Berhaltera wygrała w Orlando w towarzyskim spotkaniu 1:0, zdobywając decydującego gola w końcówce.

Gospodarze od początku przeważali i zmarnowali sporo klarownych sytuacji. Skutecznością wykazali się dopiero w 81. minucie. Po strzale Gyasiego Zardesa sprzed pola karnego piłka odbiła się od Roberta Arboledy i poleciała "za kołnierz" Alexandra Domingueza.

Niespełna kwadrans wcześniej bardzo niebezpiecznej kontuzji doznał Weston McKennie, który upadając po walce o piłkę, wygiął stopę w nienaturalny sposób i musiał opuścić boisko na noszach. Całe zdarzenie wyglądało dramatycznie. Pomocnik występujący na co dzień w Schalke 04 Gelsenkirchen ma teraz uszkodzoną kostkę i niewykluczone, że na jakiś wypadnie z gry.

Amerykanie zwyciężyli ostatecznie 1:0, a w następnej towarzyskiej potyczce (w nocy z wtorku na środę) zmierzą się z Chile. W tym samym czasie Ekwador zagra na wyjeździe z Hondurasem.

USA - Ekwador 1:0 (0:0)
1:0 - Gyazi Zardes 81'

ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki po meczu z Austrią. "Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa. Zaczyna się nowa reprezentacja"
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl