Getty Images / Gualter Fatia / Na zdjęciu: Iker Casillas

Koronawirus. La Liga. Iker Casillas ma propozycję ws. dokończenia sezonu

Marcin Jaz

Iker Casillas, który zakończył w lutym karierę, wyszedł z własną propozycją ws. dogrania zawieszonego sezonu. Według legendarnego hiszpańskiego bramkarza należy całkowicie zmienić system rozgrywek.

Iker Casillas po zakończeniu kariery postanowił kandydować na stanowisko prezesa hiszpańskiej federacji piłkarskiej (RFEF). Przez pandemię koronawirusa są zawieszone rozgrywki prawie na całym świecie, w tym w Hiszpanii, więc przed byłym mistrzem świata i Europy stoi niełatwa kampania.

Legendarny bramkarz Realu Madryt  próbuje już zebrać głosy. Ma własną propozycję, jak dokończyć obecny sezon. Jego zdaniem najlepiej byłoby, gdyby La Liga wróciła w najpóźniejszym możliwym terminie, a potem należałoby zmienić system rozgrywek i grać od wiosny do jesieni.

"Jak rozwiążesz sprawę z terminami europejskiej piłki? Anulujesz sezon? Przeniesiesz rozgrywki na rok kalendarzowy? To znaczy, jeśli wszystko znów będzie w porządku w ciągu 3-4 miesięcy, rozegrać to, co zostało i umieścić finały pucharów, Ligi Mistrzów i Liga Europy w grudniu. Następne mistrzostwa świata są w listopadzie 2022 roku" - przyznał na Twitterze.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Piotr Małachowski był w Wuhan przed wybuchem epidemii! Opowiedział o swoich przeżyciach 

Z bardzo podobnym pomysłem wychodził w Ligue 1 Portugalczyk Andre Villas-Boas, trener Olympique Marsylia. Jego zdaniem przejście na system wiosna-jesień ułatwiłoby przygotowania do mundialu.

Na pomysł Casillasa zdążył zareagować już Javier Tebas, obecny prezes La Ligi. Jego zdaniem zmiana systemu rozgrywek jest w tej chwili niemożliwa, ponieważ spowodowałaby ogromne straty finansowe, a nowe terminy już są znane.

"Wyznaczono już nowe daty, które pozwolą nam zakończyć sezon. Opóźnianie dokończenia rozgrywek i rozpoczęcie ich z nowym rokiem kalendarzowym oznacza stratę sezonu. Co stałoby się z kontraktami telewizyjnymi i piłkarskimi podpisanymi na kilka sezonów, które odpowiadają miliardom euro?" - napisał na Twitterze.

Na czele La Ligi w tej chwili jest FC Barcelona. Ma punkt przewagi nad Realem Madryt. Podium uzupełnia Sevilla FC. Do końca rozgrywek pozostało 11 kolejek.

Czytaj też:
Vitolo o izolacji w czasie pandemii
Wychowanek Realu na wojnie z pandemią

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl