Pijany kierowca spowodował wypadek. Nieoficjalnie: to były reprezentant Polski
Pijany kierowca samochodu doprowadził do kolizji z autobusem. Stołeczna policja zatrzymała podejrzanego mężczyznę. Nieoficjalnie mówi się, że rozchodzi się o byłego reprezentanta Polski w piłce nożnej.
Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Sprawca wypadku była na "podwójnym gazie" - wydmuchał 1,6 promila.
- Około godziny 0.40 na skrzyżowaniu ulicy Miodowej z Długą. W stojący na czerwonym świetle autobus wjechało osobowe bmw - powiedział PAP podinspektor Robert Szumiata.
Jak nieoficjalnie ustaliła PAP, zatrzymanym jest były reprezentant Polski w piłkę nożną Michał Ż., który po usłyszeniu zarzutów został zwolniony do domu.
Zobacz także:
Sebastian Boenisch: Przez 75 procent czasu gry dla Polski czułem się źle
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale wściekłość! Trener w Rumunii wpadł w szał
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.