PAP/EPA / ALESSANDRO DI MARCO / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Nowy faworyt w wyścigu po Cristiano Ronaldo. W pakiecie dwa wielkie nazwiska

Szymon Łożyński

Rozwód Portugalczyka z Juventusem jest coraz bardziej realny. Piłkarz najchętniej wróciłby do Realu, ale Królewscy mają inne plany. Jest jednak inny potentat, który chce Cristiano Ronaldo. Zamiast pieniędzy oferuje dwóch, znanych zawodników.

Podpisano z nim kontrakt przede wszystkim po to, by Juventus znów wygrał Ligę Mistrzów. Nic z tego. Stara Dama nadal nie jest w stanie wygrać najbardziej prestiżowych rozgrywek w Europie. W tym sezonie skompromitowała się w 1/8 finału, odpadając z FC Porto. 

Co więcej, tym razem Juventus najprawdopodobniej nie zdobędzie także mistrzostwa Włoch. Na 8 kolejek przed końcem sezonu obrońca tytułu traci aż 12 punktów do prowadzącego Interu. Piłkarze Juventusu muszą nawet oglądać się za siebie, bowiem mogą nie wywalczyć miejsca, gwarantującego im w przyszłym sezonie grę w Lidze Mistrzów. Piątek Napoli do trzeciego Juventusu traci tylko 3 punkty. 

"Jeśli zespół z Turynu nie zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów, to Cristiano Ronaldo odejdzie - poinformowali we wtorek dziennikarze "Tuttosport". Portugalczyk nie wyobraża sobie sezonu bez Champions League (więcej TUTAJ). 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: co za strzał! Tę bramkę można oglądać w nieskończoność 

Jednakże, jeśli nawet Juventus zagra w Lidze Mistrzów, to i tak wiele wskazuje na to, że 36-latek odejdzie z klubu. Działacze Starej Damy chcieliby "uwolnić" budżet, który jest mocno obciążony kontraktem z Ronaldo. Dlatego są gotowi sprzedać swoją gwiazdę nawet za dość niską kwotę 25 milionów euro.

Pytanie czy zgodziliby się na wymianę, bo właśnie taki wariant chcą zaproponować szefowie Paris Saint-Germain, który we wtorek - kosztem Bayernu - awansował do półfinału Ligi Mistrzów. Zdaniem dziennikarzy "AS", to właśnie mistrzowie Francji są faworytem w wyścigu o pozyskanie Ronaldo. Działacze PSG nie chcą jednak zapłacić za transfer Portugalczyka, ale oddać do Juventusu dwóch swoich ofensywnych graczy: Mauro Icardiego oraz Moise Keana. Łącznie obaj, według transfermarkt.pl, są warci 90 milionów euro. 

Francuzi wierzą, że Juventus może zgodzić się na taką propozycję. Z kolei Ronaldo chce mieć wielki zwolennik jego talentu, prezes PSG Nasser Al-Khelaifi. Portugalczyk ma ważną umowę z Juventusem do czerwca 2022 roku, a portal transfermarkt.pl wycenia jego wartość rynkową na 50 milionów euro.

Czytaj także: Cristiano Ronaldo był wściekły po meczu. Swoim zachowaniem oburzył Włochów
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl