WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

Zbigniew Boniek wskazał przyczynę porażki z Węgrami

Kamil Sobala

Po nadziejach na rozstawienie pozostał już tylko kurz, ale wniosków ekspertów nie brakuje. Słowa Zbigniewa Bońka wnoszą nowe spojrzenie na tę dramatyczną porażkę.

Po porażce reprezentacji Polski z Węgrami nie mogło obyć się bez komentarzy. Cztery dni od tego wielkiego zaskoczenia ponownie głos zabrał Zbigniew Boniek, zapytany podczas wywiadu na oficjalnym, youtubowym kanale Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie.

- Trener musi się z kimś się konsultować, z kimś dialogować. To nie może być tak, że każda idea trenera jest jedyna, najlepsza i szkoleniowiec może robić co mu się podoba. Ja na przykład byłem prezesem, który nigdy nie podkładał kartki ze składem, ale lubiłem z selekcjonerem podyskutować, lubiłem wyrazić pewne wątpliwości, podpowiedzieć jak ja to widzę. Tutaj w tej konkretnej sytuacji zabrakło trochę komunikacji, można to było lepiej rozegrać - stwierdził były sternik Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Po katastrofie na PGE Narodowym i niekorzystnym rozstrzygnięciu innych spotkań, Biało-Czerwoni nie są rozstawieni w losowaniu par barażowych do mistrzostw świata. Mecze o ostatnie wejściówki na mundial w Katarze odbędą się w końcowej fazie marca. Pierwsze pojedynki zaplanowano na dni 24-25 marca, z kolei finały odbędą się w dniach 28-29 tego samego miesiąca.

Wśród rozstawionych drużyn i zarazem w gronie potencjalnych rywali Biało-Czerwonych znajdują się Włosi, Portugalczycy, Szwedzi, Walijczycy, Rosjanie i Szkoci.

Trener Jagiellonii: Nam przerwa w rozgrywkach nie była potrzebna
Nowe rządy, nowe zasady. Xavi zapowiedział zmiany w Barcelonie

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi sprzedaje luksusowy apartament. Zrobi niezły interes
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl