Rozczarowanie na koniec 31. kolejki La Ligi
Za nami 31. kolejka La Ligi. W ostatnim spotkaniu padły dwa gole. Nie poznaliśmy zwycięzcy w potyczce beniaminka Rayo Vallecano z Valencią.
Przed meczem obydwa zespoły miały różne cele. Gracze Rayo Vallecano wprawdzie przewagę nad strefą spadkową mają kilkupunktową, ale o utrzymaniu jeszcze nie mogą mówić.
Z kolei piłkarze Valencii mieli szansę przesunięcia się w kierunku góry tabeli. Drużyna jednak myślami jest już przy finale Pucharu Króla. W potyczce z Betisem zespół z Walencji powalczy o prawo gry w europejskich pucharach.
Na awans do nich przez rozgrywki ligowe Valencia już większych szans nie ma. W spotkaniu z Rayo Vallecano goście otworzyli wynik, ale zabrakło im siedmiu minut do dowiezienia prowadzenia do końcowego gwizdka sędziego. Obydwa zespoły podział punktów przyjęły z rozczarowaniem.
Rayo Vallecano - Valencia CF 1:1 (0:0)
0:1 - Soler 57'
1:1 - Guardiola 83'
Czytaj także:
Real Sociedad bliżej pucharów. Deportivo Alaves kilka kroków od degradacji
Real Madryt na drodze po odzyskanie tytułu. Kanonady nie było
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ on to zrobił! Zobacz popis gwiazdora Barcelony