PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Arkadiusz Moryto

Piłka ręczna. Mistrzostwa Europy 2020: Arkadiusz Moryto bez ogródek. "Schmid robił co chciał, zlali nas"

Mateusz Domański

Po pierwszym meczu Polaków na Mistrzostwach Europy 2020 oczekiwania wzrosły. Niestety, spotkanie ze Szwajcarią nie dało upragnionego zwycięstwa. - Wstydliwy wynik (24:31 - dop.red.). Można powiedzieć, że nas zlali - skomentował Arkadiusz Moryto.

Co prawda reprezentacja Polski przegrała na inaugurację mistrzostw ze Słoweńcami, jednak swoją postawą dała powody do optymizmu. Nasi rodacy rozbudzili nadzieje przed pojedynkiem ze Szwajcarami. Niestety, ten przyniósł kubeł zimnej wody i porażkę 24:31.

Czytaj także: Schmid przerósł wszystkich o co najmniej dwie klasy

- Wstydliwy wynik. Można powiedzieć, że nas zlali. Nie umieliśmy odpowiedzieć na to, co oni robili w obronie. Andy Schmid robił z nami co chciał. Nie wiem, dlaczego tak to wychodziło, ale gość rzucał praktycznie bez kontaktu i rzucał, myślę, łatwe dla siebie bramki. Najbardziej boli mnie chyba to, że nie umiemy oddać tego, co Szwajcarzy dawali nam w obronie - przyznał Arkadiusz Moryto w pomeczowym wywiadzie z TVP Sport.

Czy sytuacja wygląda tak, że w niektórych momentach Polakom brakuje takiego impulsu, który podniósłby ich na duchu i napędził do dalszej walki? - Nie wiem. Po prostu nie możemy się podnieść, kiedy nam nie idzie. Nie wiem, czym jest to spowodowane. Nie wiem, gdzie szukać pozytywów. Będziemy mieli analizy wideo. Wyciągniemy wnioski - pozytywy i niegatywy. Za dwa dni gramy ze Szwecją - dodał. 

Szwajcarzy okazali się od nas znacznie lepsi. Czy ten pojedynek to jakaś nauka dla naszych kadrowiczów? - Nie wiem, to na pewno przekaże nam trener. Na gorąco nie chcę wyciągać pochopnych wniosków. Przegraliśmy i oddaliła nam się szansa na wyjście z grupy - podsumował Moryto.

Czytaj także: Mistrzostwa Europy 2020: Czesi i Austriacy wygrali po walce. Bośniacy postawili się Portugalii


ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar. Maciej Giemza zna receptę na dobry wynik. "Równa jazda kluczem do sukcesu"
 

< Przejdź na wp.pl