"Wynoś się. No weź". Takie słowa Iga Świątek usłyszała od jednej z rywalek
Od razu uspokajamy: to nie był akt agresji czy chamstwa. Rumuńska tenisistka w taki sposób zażartowała z Igi Świątek. Żart się udał, bo obie zawodniczki zaczęły się śmiać.
Iga Świątek skutecznie rozpoczęła turniej WTA w Rzymie. Polka na początek pokonała Elenę-Gabrielę Rusę (TUTAJ znajdziesz szczegółową relację z tego pojedynku >>) i w czwartek (12 maja) zmierzy się w 1/8 finału z Wiktorią Azarenką.
Jeżeli nasza zawodniczka wygra, to będzie to jej 25. kolejne zwycięstwo. Polka po raz ostatni zeszła z kortu pokonana 15 lutego. Jak już informowaliśmy (kliknij TUTAJ >>) ostatnio taką passę miała Serena Williams - siedem lat temu.
Jak poinformował profil Twitterowy "WTA Insider" po środowym meczu z Ruse doszło do ciekawej sytuacji. Otóż Świątek, która schodziła w kortu po krótkiej rozmowie z dziennikarzem TV przez strefę mieszaną (przygotowaną dla dziennikarzy, by mogli rozmawiać ze sportowcami) została "powitana" słowami:
- Wynoś się stąd. Miałaś już swoją chwilę, no weź!
Kto wypowiedział te słowa? Inna tenisistka - Bianca Andreescu. Kanadyjka akurat rozmawiała z dziennikarzami, kiedy Świątek przechodziła przez mix-zonę.
Na koniec należy wyjaśnić, że słowa Kanadyjki nie miały na celu ataku wobec Świątek. Otóż po ich wypowiedzeniu obie zawodniczki zaczęły się śmiać. Ot, taki żart puszczony wobec rywalki i co najważniejsze zrozumiany przez obie strony. Obie zawodniczki mogą się spotkać na korcie w fazie ćwierćfinałowej - jeżeli oczywiście obie przebrną 1/8 finału.
ZOBACZ WIDEO: Myślisz, że masz zły dzień? To spróbuj przebić tego kolarza
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)