W tym artykule dowiesz się o:
Od początku faworytem do wygrania Pucharu Ligi było Sheffield Tigers. Tygrysy w zakończonych rozgrywkach Premiership minimalnie przegrały w finale z Belle Vue Aces i musiały zadowolić się srebrnymi medalami.
Po przeciwnej stronie znajdowała się drużyna Kings Lynn Stars, która tegorocznych rozgrywek ligowych nie zaliczy do udanych. Gwiazdy zajęły piąte miejsce w rundzie zasadniczej i nie znalazły się w fazie play-off.
Forma obu drużyn ze spotkań ligowych przełożyła się na Puchar Ligi. Sheffield Tigers praktycznie już w pierwszym meczu zapewniło sobie triumf w tych rozgrywkach. Ekipa Tobiasza Musielaka wywiozła z King's Lynn 51 punktów i w rewanżu musi jedynie postawić kropkę nad i.
ZOBACZ Jaka przyszłość Milika i Szczepaniaka? Prezes Wilków zdradza konkrety
W drużynie gospodarzy poniedziałkowego starcia całkowicie zawiódł Nicolai Klindt, który w czterech startach zdobył raptem jeden punkt. Poniżej możliwości pojechali także Richard Lawson, Richie Worrall i Josh Pickering. Gwiazdy mogły liczyć jedynie na Thomasa Joergensena oraz Frederika Jakobsena. To było jednak zbyt mało, by myśleć o pokonaniu rywali.
Zgoła odmienne nastroje panowały po stronie gości. Piekielnie silna czwórka zawodników: Jack Holder, Lewis Kerr, Adam Ellis i Tobiasz Musielak nie pozostawiła miejscowym złudzeń, której drużynie bardziej należy się zwycięstwo w Pucharze Ligi.
Rewanżowe spotkanie w Kings Lynn zaplanowano na czwartek, 20 października, na godzinę 20:30. Relację z tego wydarzenia przeprowadzi portal WP SportoweFakty. Punktacja (za speedwayupdates.proboards.com):
Kings Lynn Stars - 39 pkt. 1. Richard Lawson - 5 (0,1,3,1) 2. Thomas Joergensen - 11+1 (3,3,2,2*,1) 3. Richie Worrall - 5+1 (1*,1,2,1) 4. Josh Pickering - 5+2 (2,0,1*,2*) 5. Nicolai Klindt - 1+1 (0,1*,0,0) 6. Frederik Jakobsen - 12 (3,3,2,1,3,0) 7. Jason Edwards - 0 (0,-,0,0)
Sheffield Tigers - 51 pkt. 1. Jack Holder - 8+3 (1*,3,2*,2*) 2. Lewis Kerr - 10+1 (2,2*,3,3) 3. Adam Ellis - 11+1 (3,3,0,3,2*) 4. Kyle Howarth - 2 (0,0,1,1) 5. Tobiasz Musielak - 12+1 (1*,2,3,3,3) 6. Justin Sedgmen - 4+1 (2,w,0,2*) 7. Connor Mountain - 4+1 (1*,2,1,0)
Bieg po biegu: 1. Joergensen, Kerr, Holder, Lawson - 3:3 - (3:3) 2. Jakobsen, Sedgmen, Mountain, Edwards - 3:3 - (6:6) 3. Ellis, Pickering, Worrall, Howarth - 3:3 - (9:9) 4. Jakobsen, Mountain, Musielak, Klindt - 3:3 - (12:12) 5. Holder, Kerr, Worrall, Pickering - 1:5 - (13:17) 6. Joergensen, Musielak, Lawson, Sedgmen (w) - 4:2 - (17:19) 7. Ellis, Jakobsen, Klindt, Howarth - 3:3 - (20:22) 8. Kerr, Joergensen, Mountain, Edwards - 2:4 - (22:26) 9. Musielak, Worrall, Pickering, Sedgmen - 3:3 - (25:29) 10. Lawson, Joergensen, Howarth, Ellis - 5:1 - (30:30) 11. Kerr, Holder, Jakobsen, Klindt - 1:5 - (31:35) 12. Ellis, Sedgmen, Worrall, Edwards - 1:5 - (32:40) 13. Musielak, Holder, Lawson, Klindt - 1:5 - (33:45) 14. Jakobsen, Pickering, Howarth, Mountain - 5:1 - (38:46) 15. Musielak, Ellis, Joergensen, Jakobsen - 1:5 - (39:51)
Zobacz także: Betard Sparta stanie pod ścianą. Zapoluje na dwóch zawodników? Holder nie zerwie porozumienia z Unią? W klubie nie są niczego pewni