Żużel. W Falubazie już niemal wszystko wiadomo. Wciąż pozostało jedno miejsce do obsadzenia
Już we wtorek oficjalnie startuje żużlowe okienko transferowe. W Stelmet Falubazie Zielona Góra niemal wszystko zostało ogłoszone. Wciąż jedna pozycja jest do obsadzenia.
Mają: Krzysztof Buczkowski, Rohan Tungate, Dawid Rempała
W zespole pozostali dwaj najlepsi (zaraz po Fricke) zawodnicy - Buczkowski oraz Tungate, a także podstawowy junior, który w połowie sezonu doznał groźnej kontuzji. Można powiedzieć, że to dwa nazwiska, które trzeba było zatrzymać na kolejny sezon, ponieważ utrzymanie Maxa Fricke graniczyło z cudem.
Przychodzą: Rasmus Jensen, Luke Becker, Przemysław Pawlicki
Wszystkie nowe transfery właściciele Falubazu już ogłosili. Rasmus Jensen, który był dogadany z Wybrzeżem Gdańsk zmienił zdanie i przeszedł do klubu z Zielonej Góry. 29-latek w tym roku był piątym zawodnikiem eWinner 1. Ligi i jego zadaniem będzie zastąpienie Maxa Fricke.
Luke Becker ma za sobą dobry sezon. W barwach łódzkiego Orła zdobył 148 punktów z bonusami czym od razu zainteresował przedstawicieli Falubazu. Trzecim wzmocnieniem klubu spod znaku Myszki Miki jest Przemysław Pawlicki, który ma za sobą kolejny niezbyt dobry rok w PGE Ekstralidze. Tym razem 31-letni zawodnik postanowił zejść ligę niżej, aby się odbudować.
ZOBACZ Było blisko transferu Holdera do Cellfast Wilków! "Władze Unii wstrzymały oddech"
Odchodzą: Max Fricke, Piotr Protasiewicz (koniec kariery), Mateusz Tonder, Maksym Borowiak, Antoni Mencel, Jan Kvech (wypożyczenie)
Lista zawodników, którzy pożegnali się z zielonogórskim klubem jest całkiem spora. Mowa przede wszystkim o Maxie Fricke, który wraca do PGE Ekstraligi oraz o Piotrze Protasiewiczu, który postanowił zakończyć karierę. Po transferze Beckera na wypożyczenie musi udać się Jan Kvech, jednak taki ruch ma zaprocentować w przyszłości, ponieważ Czech jest przymierzany do składu Falubazu w przyszłości.
Oprócz nich z wypożyczenia do Unii Leszno wracają Maksym Borowiak i Antoni Mencel. Falubaz opuści także wychowanek Mateusz Tonder, który w trakcie sezonu dał upust swoim emocjom spowodowanym brakiem jazdy.
Braki:
W Falubazie wciąż szukają zawodnika na pozycję drugiego juniora. Obecnie w składzie jest tylko Dawid Rempała, który potrzebuje kolegę do pary. Poza tym wydaje się, że Falubaz będzie mocny na każdej pozycji.
Zobacz także:
Żużel. Motor Lublin nie przestaje zaskakiwać. W taki sposób zaprezentuje się kibicom
Żużel. Wielkie zmiany u mistrzów Polski. Wciąż szukają zawodnika
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>