WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Mathias Thoernblom (w kasku żółtym)

Żużel. Złe informacje dla Kolejarza Opole. To może być dla niego koniec sezonu!

Konrad Cinkowski

OK Bedmet Kolejarz Opole jest liderem 2. Ligi Żużlowej. Od początku podopieczni Marcina Sekuli jadą jednak w osłabieniu i niewykluczone, że jeden z ich zawodników nie wróci już w tym sezonie na tor. Jest nim Mathias Thoernblom.

Działacze OK Bedmet Kolejarza Opole w ostatnich sezonach śmiało stawiali na zawodników ze Szwecji, ale tych, którzy podpisywali kontrakty w opolskiej ekipie dopadał spory pech.

Przed rokiem Pontus Aspgren już w kwietniu doznał kontuzji, która nie tylko wyeliminowała go z jazdy na cały sezon, ale i zmusiła do zakończenia kariery.

A nic nie wróżyło takiego obrotu spraw, bo Aspgren podpisał kontrakt z H.Skrzydlewska Orłem Łódź, a Marek Cieślak widział w nim czarnego konia swojej ekipy.

Teraz z dużymi problemami zdrowotnymi zmaga się Mathias Thoernblom, który groźny upadek zaliczył niemalże rok po Aspgrenie. Dokładnie dzielił ich... rok i jeden dzień.

ZOBACZ WIDEO: Martin Vaculik o zmianie tunera. "Spełniło się moje marzenie" 

Thoernblom 30 kwietnia 2023 roku brał udział w meczu 2. Ligi Żużlowej. W czternastym biegu derbów z Metalika Recycling Kolejarzem Rawicz doszło do fatalnego upadku, w którym to Szwed z Damianem Dróżdżem z dużym impetem wpadli w dmuchaną bandę na wyjściu z pierwszego wirażu.

Już pierwsze wieści mówiły o urazie nogi Szweda. Zaledwie kilkanaście godzin po upadku żużlowiec by już po operacji stopy. Thoernblom poinformował w social mediach, że czeka go nawet i trzymiesięczna przerwa. Okazuje się jednak, że absencja może się znacznie wydłużyć.

- Nie wiadomo, kiedy wrócę, bo był to dosyć poważny uraz i dopiero teraz mogę lekko obciążać stopę. Nic poza tym. Dodatkowo lekarza martwią śruby, które wkręcono mi w Polsce. Wydaje jej się, że są one za długie. Trwa analiza czy powinniśmy to operować czy wstawić nowe, więc teraz nie pozostaje mi nic innego, jak tylko czekać - powiedział Mathias Thoernbloem cytowany przez speedwayfans.se.

31-letni żużlowiec zdradził, że jeśli wróci na tor, to najpewniej będzie to dopiero pod koniec sezonu. To spory cios nie tylko dla samego zawodnika, ale i opolskiego OK Bedmet Kolejarza, który walczy o awans, a Thoernbloem był jednym z ubiegłorocznych liderów zespołu.

Czytaj także:
Myśli o awansie do play-off i trzyma kciuki za... ligowego rywala
Grand Prix? "Cały czas się rozwijam"
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl