WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Jakub Miśkowiak przed Bartoszem Zmarzlikiem i Kacprem Woryną

Żużel. Miśkowiak i Woryna ponownie w jednej drużynie. Kontrakt podpisany

Konrad Cinkowski

Dla Jakuba Miśkowiaka nowy sezon stanie pod znakiem zmian. Zawodnik zdecydował się opuścić częstochowski Włókniarz, a ponadto dla rozwoju swojej kariery obiera nowe kierunki zagraniczne.

W minionym sezonie Jakub Miśkowiak ścigał się w PGE Ekstralidze w barwach Tauron Włókniarza Częstochowa oraz w szwedzkiej Bauhaus-Ligan dla Lejonen Gislaved. W przyszłym roku to się zmieni.

Miśkowiak opuścił zespół z Częstochowy i trafił do ebut.pl Stali Gorzów. Nie pojedzie także w Lejonen, bowiem zabrakło dla niego miejsca w składzie. Na razie nie wiadomo, czy zdecyduje się na angaż w innej szwedzkiej drużynie.

Przesądzone jest natomiast to, że Miśkowiaka zobaczymy w duńskiej SpeedwayLigaen. Kontraktem z żużlowcem pochwalił się klub Region Varde Elitesport, gdzie kilka tygodni temu umowę parafował dobrze znany wychowankowi WKM Wschowa Kacper Woryna.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Gośćmi: Jensen, Krużyński, Cegielski i Szymański 

W klubie nie ukrywają zadowolenia z faktu, że były mistrz świata juniorów dołączył do zespołu. Menadżer ekipy, Morten Svendsen uważa Miśkowiaka za jednego z najlepszych startowców w kategorii u21, jakich widział na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat.

Miśkowiak z Outrup ma bardzo dobre wspomnienia. W 2020 roku reprezentacja Polski sięgnęła tam po złoto Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów o punkt wyprzedzając Duńczyków. Miśkowiak wywalczył wtedy dziesięć oczek.

Czytaj także:
1. Stal Gorzów wygrała walkę o wielki talent. Młody zawodnik zdradził, że miał wiele ofert
2. Zawodnik polskiego klubu będzie produkował własny alkohol
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl