Grzegorz Walasek dla SportoweFakty.pl: Bardzo ważne punkty zdobył Maciej Kuciapa

PGE Marma dość niespodziewanie pokonała na wyjeździe częstochowski Dospel CKM Włókniarz. Jednym z liderów Żurawi w tym spotkaniu był Grzegorz Walasek, który kilka lat temu startował z lwem na piersi.

Grzegorz Walasek w meczu w Częstochowie zdobył 11 punktów i był jednym z najskuteczniejszych zawodników rzeszowskiego klubu. Doświadczony żużlowiec znacznie przyczynił się do odniesienia pierwszego w tym sezonie wyjazdowego triumfu. Jednak jak przyznał, kluczem do zwycięstwa była równa jazda całej drużyny. - Cieszę się z tego, że wygraliśmy. Bardzo ważne punkty zdobył Maciej Kuciapa, ale wszyscy pojechaliśmy dobrze. Byliśmy bardzo równą drużyną i osiągnęliśmy zwycięstwo w Częstochowie. To było kluczem do naszego zwycięstwa. Dziękuje również kibicom, że mnie tak miło przywitali - komentował Walasek.

Żużlowcy w niedzielne popołudnie rywalizowali w blisko 30-stopniowym upale. W takich warunkach ciężko o przygotowanie nieco przyczepniejszej nawierzchni, bowiem tor szybko przesycha. - Pogoda była taka, jaka była i w takich warunkach ciężko jest przygotować tor taki, jakby się chciało. My w Rzeszowie również mamy ten problem. Jednak tor w Częstochowie zawsze jest bardzo dobrze przygotowany i fajnie się na nim ściga - komplementował częstochowski tor wychowanek klubu z Zielonej Góry.

Grzegorz Walasek przed meczem w Częstochowie
Grzegorz Walasek przed meczem w Częstochowie
Źródło artykułu: