Siódemka 3. kolejki ENEA Ekstraligi

W niedzielę rozegrano 3. kolejkę ENEA Ekstraligi. Portal SportoweFakty.pl przy pomocy czytelników wybrał najlepszych zawodników tej serii spotkań.

W tym sezonie wyboru najlepszej siódemki danej kolejki dokonujemy przy pomocy czytelników SportoweFakty.pl. Przed sezonem wprowadziliśmy kilka innowacji, a jedną z nich jest możliwość wyboru najlepszego zawodnika drużyny w meczu. Na podstawie głosów internautów będziemy tworzyć siódemkę kolejki. Zestawienie najlepszych zawodników musi spełniać wymogi regulaminowe obowiązujące w Enea Ekstralidze. W związku z tym w siódemce musi znaleźć się co najmniej czterech Polaków.

Peter Kildemand (KantorOnline Włókniarz Częstochowa - 15 (3,3,3,3,3), drugi raz w siódemce kolejki

Peter Kildemand wyrósł na lidera Lwów
Peter Kildemand wyrósł na lidera Lwów

Duńczyk był bezsprzecznie najlepszym zawodnikiem minionej kolejki. Kildemand w starciu w Gdańsku zdobył dla KantorOnline Włókniarza komplet 15 punktów, a także uzyskał najlepszy czas zawodów. "Spiderman" wyrasta nie tylko na lidera Lwów, ale także objawienie rozgrywek. Duński żużlowiec aż przez ponad 87 proc. czytelników naszego portalu został uznany najlepszym zawodnikiem drużyny z Częstochowy.
[ad=rectangle]
- Zawsze taki mecz jest bardzo dobry dla zawodnika. Zdobyłem komplet punktów, a jechało mi się łatwo. Po prostu odkręcałem gaz i jechałem do przodu. W takich sytuacjach jest tak, że wiem, że obudzę się rano po meczu i po prostu będę wiedział, że muszę robić to co do mnie należy. Oczywiście mam świadomość, że nie będzie łatwo. Muszę wciąż nad sobą pracować i trenować - powiedział po meczu Kildemand.[nextpage]Martin Vaculik (Grupa Azoty Unia Tarnów) - 13 (3,3,3,3,1), drugi raz w siódemce kolejki

Vaculik ma świetny początek sezonu
Vaculik ma świetny początek sezonu

Słowak w niczym nie przypomina zawodnika, który w zeszłym sezonie był jednym z najsłabszych ogniw tarnowskich Jaskółek. W tym roku Vaculik kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa i po trzech kolejkach jest najskuteczniejszym zawodnikiem Enea Ekstraligi. W starciu przeciwko Stali Gorzów "Vacul" wywalczył 13 punktów. 70 proc. głosujących czytelników portalu SportoweFakty.pl wybrało go najlepszym zawodnikiem Grupy Azoty Unii Tarnów.

Vaculik po raz trzeci z rzędu był bliski zdobycia kompletu, lecz tym razem w ostatniej gonitwie musiał uznać wyższość Krzysztofa Kasprzaka i Mateja Zagara. - No szkoda, znów się nie udało. Ale nie mam spiny na niego. Zwyciężyliśmy trudnego rywala, z tego jestem najbardziej zadowolony - powiedział po meczu słowacki żużlowiec.[nextpage]Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) - 12+1 (3,2,2,3,2*), drugi raz w siódemce kolejki

Dzięki Janowskiemu Betard Sparta zdobyła pierwszy punkt
Dzięki Janowskiemu Betard Sparta zdobyła pierwszy punkt

"Magic" w pierwszych trzech kolejkach obecnego sezonu prezentuje wysoką formę. Janowski jest liderem Betard Sparty Wrocław i jednym z najskuteczniejszych zawodników Enea Ekstraligi. W spotkaniu przeciwko Fogo Unii Leszno zdobył 12 punktów i bonus, a w ostatnim wyścigu skutecznie odpierał ataki Przemysława Pawlickiego. Ponad 65 proc. głosujących czytelników wskazało Janowskiego na najlepszego zawodnika gospodarzy.

- Cieszymy się z pierwszych punktów, choć apetyty na pewno były większe. W połowie zawodów się pogubiliśmy, a gdy na trzy wyścigi przed końcem przegrywaliśmy ośmioma punktami, to myślałem, że to się gorzej dla nas skończy. Unia Leszno na pewno jest dobrym zespołem i bardzo dobrze czuje się na wrocławskim torze, po tym jak został on przebudowany. Dlatego jechało nam się naprawdę bardzo ciężko - przyznał po zawodach jeździec klubu z Wrocławia.
[nextpage]Patryk Dudek (SPAR Falubaz Zielona Góra) - 11+1 (2*,3,0,3,3), drugi raz w siódemce kolejki

Dudek zanotował kolejny dobry występ
Dudek zanotował kolejny dobry występ

Po słabej inauguracji sezonu Dudek w dwóch kolejnych meczach był jednym z liderów SPAR Falubazu. W potyczce z Unibaksem Toruń "DuZers" zdobył 11 "oczek" i bonus i walnie przyczynił się do wysokiego zwycięstwa mistrzów Polski. Dudek zanotował tylko jedną wpadkę, kiedy to w biegu dziewiątym przyjechał do mety na ostatnim miejscu, lecz przez cały wyścig stoczył zaciętą walkę o punkt z Darcym Wardem. Ponad 24 proc. głosujących czytelników naszego portalu wybrało go najlepszym zawodnikiem zielonogórskiego klubu.
[nextpage]Jarosław Hampel (SPAR Falubaz Zielona Góra) - 12+1 (2,3,1*,3,3), drugi raz w siódemce kolejki

Hampel był najlepszym jeźdźcem SPAR Falubazu
Hampel był najlepszym jeźdźcem SPAR Falubazu

Spory wkład w zwycięstwo SPAR Falubazu Zielona Góra nad Unibaksem Toruń miał Jarosław Hampel. "Mały" na swoim koncie zapisał 12 punktów i bonus, a zawodnikami, którzy zdołali go pokonać byli Oskar Fajfer i Adrian Miedziński. Ponad 36 proc. głosujących czytelników portalu SportoweFakty.pl wybrało wicemistrza świata najlepszym zawodnikiem SPAR Falubazu w tym meczu.

- Najbardziej cieszy mnie fakt, że wszyscy pojechaliśmy dobrze w tym spotkaniu. Wówczas w takich momentach łatwiej się wygrywa. W parkingu jest przez to nieco spokojniej. Ten mecz był dość trudny dla nas. Do połowy spotkania ten wynik nie był aż tak korzystny dla nas, ale w końcówce jeszcze bardziej staraliśmy się "wycisnąć" te punkty co nam się udało - stwierdził Hampel.[nextpage]Artur Czaja (KantorOnline Włókniarz Częstochowa) - 11+1 (2,3,2*,1,3), pierwszy raz w siódemce kolejki

Czaja dobrze spisał się na gdańskim torze
Czaja dobrze spisał się na gdańskim torze

KantorOnline Włókniarz Częstochowa wysoko wygrał w Gdańsku, a jednym z liderów Lwów był Artur Czaja. "Józek" po dwóch słabszych spotkaniach wreszcie pokazał, że jest jednym z najlepszych juniorów w kraju. W starciu przeciwko Renault Zdunek Wybrzeżu Czaja zodbył 11 punktów i bonus. Według czytelników naszego portalu był on drugim najlepszym jeźdźcem częstochowian.

- Przyszedł Grisza i jedziemy zupełnie inaczej. Pojechaliśmy innym składem i możemy wygrać nawet na wyjeździe. Było bardzo dobrze - ocenił Czaja.
[nextpage]Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno) - 9+2 (1*,2*,3,3,0), pierwszy raz w siódemce kolejki

Pawlicki był jednym z liderów Fogo Unii
Pawlicki był jednym z liderów Fogo Unii

Fogo Unia Leszno we Wrocławiu startowała osłabiona brakiem kontuzjowanego Kennetha Bjerre, lecz mimo to zdołała wywieźć z Dolnego Śląska punkt. Spora w tym zasługa Piotra Pawlickiego, który zdobył 9 punktów i dwa bonusy i zastępował słabiej spisujących się kolegów. Pawlickiemu przydarzyła się tylko jedna wpadka. Czytelnicy naszego portalu wybrali młodszego z braci Pawlickich na jednego z najlepszych jeźdźców Fogo Unii. Wyżej ocenili jedynie Mikkela Michelsena.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: