Unia - Wybrzeże: Batchelor i Bech zniweczyli szanse na awans (noty)

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Troy Batchelor jedzie bez gogli
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Troy Batchelor jedzie bez gogli

Oceniamy zawodników po rewanżowym meczu finałowym w Nice 1. LŻ pomiędzy Grupą Azoty Unią Tarnów a Zdunek Wybrzeżem Gdańsk (50:40). Było o krok od sensacji, ale beznadziejny Batchelor i Bech wszystko popsuli.

Noty dla zawodników Grupa Azoty Unii Tarnów:

Peter Ljung 3. Ocena Szweda byłaby wyższa, ale jego upadek w 13. biegu mocno skomplikował sytuację Unii. Gdyby Ljung dojechał do mety, fetę w Tarnowie zaczęliby jeszcze przed biegami nominowanymi. Inna sprawa, że dzięki temu byliśmy świadkami dodatkowych emocji, dlatego nie będziemy pastwić się nad zawodnikiem.

[tag=15440]

Jakub Jamróg[/tag] 5. Prawdziwy wychowanek z krwi i kości. Olbrzymia wola walki za swój klub, w którym się wychował. Jamróg to bezsprzecznie jeden z ojców sukcesu. Takich zawodników kibice najbardziej szanują. Szkoda tylko, że w Tarnowie nie zawsze wychodzą z podobnego założenia. Para Janusz Kołodziej - Jakub Jamróg w PGE Ekstralidze byłaby prawdziwą gratką dla fanów Unii.

Artur Czaja 4. Zrobił swoje. Miał szansę zapewnić Unii awans, ale w 14. biegu dał plamę i przyjechał ostatni. Generalnie jednak może być z siebie zadowolony. Transfer do Tarnowa był strzałem w dziesiątkę.

Artur Mroczka 5. Wyścig 13. to był majstersztyk w jego wykonaniu. Wykluczony wcześniej został Ljung, dlatego Mroczka musiał wygrać, bo inaczej Unia miałaby olbrzymie kłopoty. Swoje zadanie wykonał bez zarzutów, jednak na uwagę zasługuje fakt, że przez niemal cztery kółka bronił się przed atakami gdańszczan jadąc na przebitej oponie. Brzmi niewiarygodnie, ale determinacja Mroczki wzięła górę.

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Zengota zachęca do ratowania życia

Kenneth Bjerre 4. Pewny punkt drużyny, ale mimo wszystko będziemy upierać się, że Duńczyk w tym meczu (jak i całym sezonie) nie do końca zaprezentował swój potencjał. Niby skuteczny, ale jakby trochę bez błysku.

Kacper Konieczny 1. Nie poprawił swojej jazdy w porównaniu z ostatnimi tygodniami. Niestety, ale źle patrzy się na jego poczynania na torze. O zdobywaniu jakichkolwiek punktów na tym poziomie może na razie zapomnieć.

Patryk Rolnicki 3. Plus za pokonanie w biegu juniorów Dominika Kossakowskiego. Później tak kolorowo już nie było, ale woli walki nie można mu odmówić.

Noty dla zawodników Zdunek Wybrzeża Gdańsk:

Troy Batchelor 2. Kompletnie zawalił. Miał w tym meczu ciągnąć wynik Wybrzeża, a tymczasem zupełnie dołował. Gdyby Australijczyk pojechał tak, jak wszyscy od niego oczekują, to dziś gdańszczanie świętowaliby awans.

Mikkel Bech 2. Miał stanowić z Batchelorem eksportową parę, ale to ewidentnie nie był udany dzień dla Duńczyka. Wejście do drużyny miał piorunujące, ale zawiódł w najważniejszym meczu. I to mocno obciąża jego konto.

Hubert Łęgowik 1. Aż żal patrzeć na jego jazdę. Wybitnie nie idzie mu w tym sezonie. Pewnie sam już odlicza dni do końca sezonu.

Anders Thomsen +5. Koło napędowe ekipy Mirosława Kowalika. To on przedłużał nadzieje Wybrzeża na uratowanie wyniku. Wykazał się też olbrzymim poświęceniem. W 9. biegu upadł na tor, ale szybko wstał i dobiegł do mety po punkt. Chwilę później zemdlał w parku maszyn. Nic sobie z tego nie zrobił i dalej dzielnie walczył o awans swojej drużyny. 

Kacper Gomólski -5. Mógł być bohaterem. Zaczął wyśmienicie, ale w końcówce zaczęły się jego problemy. Najbardziej boli jednak wykluczenie z biegu 15. Gdyby poczekał nieco dłużej i spokojnie przygotował atak na Jamroga, to być może w innym nastroju opuszczałby stadion w Tarnowie.

Dominik Kossakowski 2. Bez szału. W tym sezonie miewał już kilka przebłysków, a taki na pewno przydałby się w tym meczu jego drużynie. Nic szczególnego jednak nie zaprezentował.

Marcin Turowski 2. Pokonanie Koniecznego w biegu juniorów raczej nie było wielkim osiągnięciem. A tak poza tym nic wielkiego nie pokazał. Ale Turowskiego możemy rozgrzeszyć. Jeśli któryś z juniorów miał odbierać punkty gospodarzom, to na pewno większa odpowiedzialność spada na Kossakowskiego.

Skala ocen:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja

Źródło artykułu: