WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Piotr Szymański

Żużel. Kraków lub Piła wrócą na ligową mapę Polski? Mamy komentarz Piotra Szymańskiego

Maciej Kmiecik

- Na ten moment żaden z ośrodków, które jeszcze niedawno rywalizowały w 2. Lidze Żużlowej, nie zgłosił sygnału, że chce wrócić do rozgrywek w sezonie 2021 - mówi przewodniczący GKSŻ, Piotr Szymański.

W sezonie 2020 w 2. Lidze Żużlowej rywalizuje aktualnie sześć zespołów. Już wcześniej uzgodniono, że w pandemicznym roku nie będzie rundy play-off. Rywalizacja ogranicza się zatem do zaledwie 10 rund. Nic nie wskazuje na to, żeby od przyszłego sezonu liczba drużyn w trzeciej klasie rozgrywkowej miała się zmienić. - Żaden przedstawicieli ośrodków, gdzie jeszcze niedawno był ligowy żużel nie kontaktował się z Główną Komisją Sportu Żużlowego - mówi jej szef Piotr Szymański.

Kilka miesięcy temu głośno było o tym, że w Krakowie powstało nowe stowarzyszenie Towarzystwo Żużlowe Wanda Krakowskie Smoki. - Nie mam żadnych informacji, że ten klub chciałby przystąpić do rozgrywek ligowych już od sezonu 2021 - wyjaśnia Szymański. - Kontaktowali się za to z nami przedstawiciele Śląska Świętochłowice. Wiemy, że tam się coś dzieje, ale to raczej melodia przyszłości niż następnego roku - dodaje przewodniczący GKSŻ.

Cisza jest także w Pile, gdzie jeszcze niedawno warczały żużlowe motocykle. Póki co nie ma również żadnych sygnałów z klubów zagranicznych, które chciałyby rywalizować w polskiej lidze. - Jeszcze przed wybuchem pandemii były sygnały z ukraińskiego Równego, ale od tamtego czasu nie ma żadnych konkretów - zaznacza Szymański.

ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik zostanie ojcem. Wiemy, dlaczego nowiną podzielił się w Pradze
 

W eWinner 1. Lidze startuje łotewski Lokomotiv Daugavpils, a w 2. Lidze Żużlowej Wolfe Wittstock. - Niemiecki klub deklarował, że dopiero po debiutanckim sezonie 2020 podjęta zostanie decyzja odnośnie jego przyszłości w polskiej lidze - tłumaczy Piotr Szymański.

Przypomnijmy, że niedawno ogłoszono, że  do sezonu 2025 utrzymany zostanie w polskich ligach podział na trzy klasy rozgrywkowe. Nic nie wskazuje jednak na to, by w przyszłym roku 2. Liga Żużlowa liczyła więcej niż sześć drużyn.

Zobacz także: Żyto liczył, że wydłużą wiek juniora
Zobacz także: Stawki większe, ale nie te sprzed pandemii
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl