Żużel. Prywatny folwark Fogo Unii Leszno w play-off. Porażka pojęciem prawie nieznanym
Cztery mistrzostwa, pięć medali w sześciu sezonach, wiele wskazuje na to, że w tym roku dojdzie kolejny krążek i niewykluczone, że znów złoty. Fogo Unia Leszno od 2014 roku urządziła sobie z play-off PGE Ekstraligi swój prywatny folwark.
I pojęcie "prywatny folwark" to dla niej w tej sytuacji komplement. Oddanie cesarzowi to, co cesarskie. Dokonania Fogo Unii Leszno w fazie play-off w ostatnich latach zwyczajnie imponują. Pod lupę wzięliśmy lata 2014-2020, czyli te, gdy PGE Ekstraliga liczy nieustannie 8 drużyn. Byków w tej fazie zabrakło tylko raz. W 2016 roku zanotowały fatalną edycję, kończąc zmagania na 7. miejscu w tabeli.
W pozostałych sezonach Drużynowych Mistrzostw Polski Fogo Unia zdobywała medale i głównie złote. Zaczęło się od srebra w 2014, później były już tylko złota - 2015, 2017, 2018, 2019. W tym roku pierwsze spotkanie półfinałowe wskazuje, że leszczynianie znów zameldują się w wielkim finale i obojętnie z kim przyjdzie im się w nim zmierzyć - będą faworytem do końcowego triumfu. Czwartego z rzędu i piątego w ostatnich siedmiu sezonach.
Najbardziej utytułowany klub żużlowy w Polsce przegrywa w play-offach od święta. Nawet jeśli mówimy o pojedynczych spotkaniach. W analizowanym przez nas okresie porażki przytrafiły się raptem... trzy. W 2014 w Gorzowie (finał), w 2015 w Toruniu (półfinał) i w 2018 znów w Gorzowie (finał). Doszły do tego trzy remisy (jeden z 2015 i dwa w 2017). Pozostałe starcia Fogo Unia rozstrzygała na swoją korzyść. Na 21 meczów było ich 15. Skuteczność lekko ponad 70 proc. Z 10 dwumeczów wygranych zostało aż 9. To mówi samo za siebie.
Porównywać statystykę z kimkolwiek innym nie ma sensu. Leszczyńscy żużlowcy dominują, nie przejmują się zwykle, z kim jadą i gdzie jadą. U siebie są niepokonani, zresztą ogólnie licząc całą PGE Ekstraligę, nie przegrali na własnym torze od ponad trzech lat i w sumie 28 potyczek. Jeśli w niedzielę nie pokpią sprawy i rozprawią się z RM Solar Falubazem Zielona Góra (na wyjeździe wygrana 46:44), dalej będą śrubować wspaniałe wyniki.
Mini-tabela rundy play-off PGE Ekstraligi w latach 2014-2020:
Drużyna | Udziały | Mecze | Zwy. | Rem. | Por. | Małe pkt | Wygr. dwum. | Medale |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Unia Leszno | 6 | 21 | 15 | 3 | 3 | +126 | 9 | 4 - 1 - 0 |
Stal Gorzów | 5 | 17 | 10 | 1 | 6 | +101 | 6 | 2 - 1 - 1 |
Falubaz Zielona Góra | 5 | 17 | 7 | 1 | 9 | -117 | 1 | 0 - 0 - 1 |
Sparta Wrocław | 6 | 21 | 5 | 3 | 13 | -83 | 4 | 0 - 3 - 1 |
Unia Tarnów | 2 | 8 | 4 | 0 | 4 | +34 | 2 | 0 - 0 - 2 |
KS Toruń | 2 | 8 | 3 | 0 | 5 | -32 | 1 | 0 - 1 - 0 |
Włókniarz Częstochowa | 2 | 8 | 2 | 0 | 6 | -29 | 1 | 0 - 0 - 1 |
CZYTAJ WIĘCEJ:
Apator - Unia. Proces realizacji założonego zadania wreszcie dobiega końca. Mecz pożegnań? [ZAPOWIEDŹ]
Stal Gorzów z kolejnym zawodnikiem na sezon 2021!
ZOBACZ WIDEO Żużel. Prezes Apatora mówi, jak zareagowała, gdy dowiedziałą się, że Stal oferuje kontrakt Holderowi
KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!