Polak zdziwił się, gdy spojrzał na medal. Ogromna wpadka organizatora ME
Jan Guńka został juniorskim brązowym medalistą mistrzostw Europy w biathlonie. Niedługo później zrobiło się ogromne zamieszanie, gdy wyszła na jaw zaskakująca pomyłka. Wystarczy uważniej przyjrzeć się medalowi.
Niedługo później wyszło na jaw, że organizatorzy popełnili wielką gafę. Jako pierwsza wpadkę zauważyła użytkowniczka Twittera "henkka". Przyjrzała się medalowi, a tam można przeczytać, że jest on za... bieg pościgowy kobiet.
Okazuje się, że nawet Guńka nie zauważył zaskakującego błędu. Nie rozpacza jednak z tego powodu, że ma medal za rywalizację wśród kobiet.
- Organizatorzy chyba nie zorientowali się, że doszło do jakiejś pomyłki. Ja sam zauważyłem ten napis, jak już byłem w drodze powrotnej. Mam więc swój pierwszy medal w rywalizacji kobiet - mówi brązowy medalista na stronie biathlon.pl.
Sprawa została nagłośniona, ale jak na razie medal nie został wymieniony i możliwe, że do tego nie dojdzie.
Spostrzegawcza @saint1ker wypatrzyła, że Jan Guńka został udekorowany medalem za bieg pościgowy kobiet ;) #BiathlonPL @IBU_Junior
— Sebastian Krystek (@seba_krystek) January 23, 2022
Reichert/IBU pic.twitter.com/ylvCTdLQl4
Druga odsłona polskiej katastrofy w Niemczech. Byłoby jeszcze gorzej, gdyby nie pech rywala >>
Historia olimpijczyka z Portoryko wzrusza do łez. Jako dziecko walczył z rakiem, teraz pojedzie na igrzyska >>