Polak zdziwił się, gdy spojrzał na medal. Ogromna wpadka organizatora ME

Jan Guńka został juniorskim brązowym medalistą mistrzostw Europy w biathlonie. Niedługo później zrobiło się ogromne zamieszanie, gdy wyszła na jaw zaskakująca pomyłka. Wystarczy uważniej przyjrzeć się medalowi.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Jan Guńka Getty Images / Na zdjęciu: Jan Guńka
W słoweńskiej Pokljuce odbywają się mistrzostwa Europy juniorów w biathlonie. Świetny występ zaliczył Jan Guńka, który w biegu pościgowym zapewnił sobie brązowy medal. To był jedyny polski sukces w tej imprezie.

Niedługo później wyszło na jaw, że organizatorzy popełnili wielką gafę. Jako pierwsza wpadkę zauważyła użytkowniczka Twittera "henkka". Przyjrzała się medalowi, a tam można przeczytać, że jest on za... bieg pościgowy kobiet.

Okazuje się, że nawet Guńka nie zauważył zaskakującego błędu. Nie rozpacza jednak z tego powodu, że ma medal za rywalizację wśród kobiet.

- Organizatorzy chyba nie zorientowali się, że doszło do jakiejś pomyłki. Ja sam zauważyłem ten napis, jak już byłem w drodze powrotnej. Mam więc swój pierwszy medal w rywalizacji kobiet - mówi brązowy medalista na stronie biathlon.pl.

Sprawa została nagłośniona, ale jak na razie medal nie został wymieniony i możliwe, że do tego nie dojdzie.

Druga odsłona polskiej katastrofy w Niemczech. Byłoby jeszcze gorzej, gdyby nie pech rywala >>

Historia olimpijczyka z Portoryko wzrusza do łez. Jako dziecko walczył z rakiem, teraz pojedzie na igrzyska >>

ZOBACZ WIDEO: Kłopot okaże się atutem?! Słowa ws. Kamila Stocha napawają dużym optymizmem
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×