MMŚ w Kielcach: kolejne zwycięstwa Polaków. Świetna walka Alexas Kubicki

Materiały prasowe / PZB / Na zdjęciu: Alexas Kubicka
Materiały prasowe / PZB / Na zdjęciu: Alexas Kubicka

Po znakomitej i pełnej dramaturgii walce Alexas Kubicka (51 kg) awansowała do ćwierćfinału Młodzieżowych Mistrzostw Świata w Kielcach. Urodzona w Kanadzie reprezentantka Polski pokonała w piątkowe popołudnie Feruzę Kazakovą z Uzbekistanu 3:2.

W tym artykule dowiesz się o:

Po zwycięstwie z Hiszpanką Gisselly Salcedo, w piątek, 16 kwietnia, mistrzyni Europy Alexas Kubicka stoczyła bardzo ciężki pojedynek z Feruzą Kazakovą, a jego stawką była najlepsza ósemka MMŚ w Hali Legionów.

Pierwsza runda dla Polki 3:2, ale z kolei druga dla przeciwniczki. W tej sytuacji Alexas Kubicka wygrywała u jednego sędziego 20-18, a u czterech pozostałych był remis. W tej sytuacji decydowało ostatnie starcie. Nasza pięściarka znów była minimalnie lepsza i ostatecznie zwyciężyła 3:2.

O medal powalczy z reprezentantką Indii Babyrojisaną Chanu Naorem, która pokonała przez RSC w połowie 2. rundy Estonkę Dianę Gorisnają. Walka ćwierćfinałowa w poniedziałek, 19 kwietnia. - Alexas już walczyła z dwiema innymi dziewczynami z Indii i pokonała je w Polsce oraz Irlandii. Ale z Chanu Naorem jeszcze nie boksowała - mówił tata Alexas, Dereck Kubicki.

Mający świetne warunki fizyczne (191 cm) Sebastian Kusz (Ziętek Team Kalisz) wygrał w 1/16 finału kategorii półciężkiej z Izraelczykiem Olegiem Bercovichem 5:0 (29-27, 30-27, 30-27, 30-27, 30-27).

Od początku polski bokser wykorzystywał długie ręce. Pierwszą rundę wygrał 4:1, a w kolejnej jeszcze podkręcił tempo, a jego ciosy były coraz bardziej efektowne. Jeden z sędziów przyznał 10-8 dla niespełna 18-letniego zawodnika. Na początku trzeciej rundy Izraelczyk próbował rzucić się do odrabiania strat, ale jego zapędy szybko ostudził Polak, który zasłużenie triumfował w swoim pierwszym występie w Kielcach.

W niedzielę, 18 kwietnia, Sebastian Kusz zmierzy się w 1/8 finału z Ukraińcem Denysem Salabai.

Niestety Jakub Domurad (Garda Bełchatów) mimo ambitnej postawy przegrał z Kubańczykiem Fernando Lopezem Arzolą 0:5 (28-29, 27-30, 27-30, 27-30, 27-30) w 1/8 finału kat. +91 kg. Dysponującym bardzo silnym uderzeniem Polak starał się wykorzystać ten atut, ale za rywala miał bardzo dobrego Arzolę, który będzie kandydatem do złotego medalu. W następnej rundzie powalczy o półfinał z Chorwatem Josipem Coriciem.

Zobacz także: Krzysztof Włodarczyk wychodzi na wolność. Promotor liczy na dwie walki
Zobacz także: Walka z udziałem Macieja Sulęckiego jednak się odbędzie! Znana jest data i miejsce

ZOBACZ WIDEO: Ewa Trzebińska o igrzyskach w Tokio. "Ten turniej będzie bardzo wyrównany"

Komentarze (0)