Youri Kalenga o walce z Michałem Cieślakiem. "Pojedynek z nim to będzie łatwizna"

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski  / Na zdjęciu: Michał Cieślak
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Michał Cieślak

Jedna z polskich nadziei - Michał Cieślak (17-0, 11 KO) zmierzy się z bardzo wymagającym Yourim Kalengą (24-5, 17 KO). Kongijczyk zapowiada, że pojedynek z Polakiem to będzie dla niego "łatwizna".

W tym artykule dowiesz się o:

Do walki obu pięściarzy dojdzie podczas piątkowej gali, która odbędzie się w Legionowie. Dla Michała Cieślaka będzie to z pewnością najtrudniejszy pojedynek w karierze. Youri Kalenga w rozmowie z "Super Expressem" przyznał, że jest gotów do walki i zapowiada łatwą dla siebie potyczkę.

- Cieślak nie wywarł na mnie żadnego wrażenia. Nie walczył z nikim groźnym. A ja boksowałem z Lebiediewem, Dorticosem, z najlepszymi na świecie. Teraz sparowałem z Carlosem Takamem, z mistrzem Europy wagi półciężkiej Agitem Kabayelem. Obaj z trudem ze mną wytrzymywali. Myślę, że walka z Cieślakiem to będzie łatwizna. Cieślak zrozumie, co to znaczy byk - stwierdził Kongijczyk.

Zobacz także: Nie będzie rewanżowego pojedynku Deontaya Wildera z Tysonem Furym w maju

Na co dzień mieszkający we Francji pięściarz twierdzi również, że polski zawodnik w ringu będzie cierpiał. Kalenga w kwietniu w 2018 roku przegrał z Mateuszem Masternakiem i otwarcie mówi, że rywalizacja z Cieślakiem jest tylko przystankiem do kolejnego pojedynku z Masternakiem.

- Tamtą porażkę zawdzięczam raczej menedżerowi, który nie zapewnił mi dobrych warunków przygotowań. Po tamtej przegranej rozmawiałem ze swoim Bogiem. On zawsze ze mną rozmawia. Chciałem sobie zrobić przerwę. Ale Bóg powiedział mi: "Youri, nie porzucaj treningów. Polska cię wezwie. To będzie chwila, gdy pokażesz światu swoją wielkość". I pokażę, w piątek wieczorem Cieślak będzie cierpiał - powiedział zawodnik.

Zobacz także: Artur Szpilka ma zmienić styl walki. Nowy trener chce skupić się na technice

ZOBACZ WIDEO Adam Kownacki: Walka z Wilderem? Każdy wyzywa mnie na pojedynek

Komentarze (0)