Boks. Mariusz Wach - Dillian Whyte. Polak pokazał twarz po walce (wideo)
Mariusz Wach dobrze zaprezentował się w pojedynku z Dillianem Whytem, ale Polak przegrał jednogłośną decyzją sędziów. Po walce "Wiking" wrzucił do sieci film, w którym podziękował swoim fanom.
Polski "Wiking" w starciu z tymczasowym mistrzem świata federacji WBC prezentował się nadspodziewanie dobrze. 39-letni Wach śmiało wchodził w wymiany ciosów z przeciwnikiem i udało mu się nawet "naruszyć" czempiona z Wielkiej Brytanii. Po zakończeniu walki nad prawym okiem Whyte'a była widoczna mocna opuchlizna.
"Dziękuję wszystkim kibicom za doping!" - napisał Polak na Twitterze, gdzie zamieścił krótki film z szatni. Na twarzy naszego boksera możemy zobaczyć nieduże otarcia naskórka.
ZOBACZ: Boks. Mariusz Wach - Dillian Whyte. "Mam nadzieję, że was nie zawiodłem" >>
"Widzieliście walkę. Mam nadzieję, że was nie zawiodłem. Widzimy się po Nowym Roku" - zapowiedział Wach na nagraniu zamieszczonym na portalu społecznościowym.
ZOBACZ WIDEO: Mateusz Borek po gali MB Boxing Night 6. "Niektórym promotorom nie podoba się, że organizuje takie gale"Dziękuję wszystkim kibicom za doping! pic.twitter.com/sGuU2QbIRC
— Mariusz Wach (@WikingWach) 7 grudnia 2019