Karta walk, delikatnie mówiąc, nie porywa. Zwłaszcza pod kątem widzenia polskich kibiców, którzy dostęp do transmisji z wydarzenia w Kinszasie otrzymają tylko w systemie pay per view, a cena wyniosła aż 40 złotych. Przy gali takiego pokroju rzeczywiście można mówić, że to stawka wygórowana.
Imprezę rozpoczną debiutujące w zawodowym ringu panie, Marcelat Sakobi i Therese Yumba. Ta pierwsza stoczyła nawet walkę amatorską w Rosji. Przegrała.
Później w ringu staną już bardziej doświadczeni gracze - Maroy Sadiki (15-2-1, 7 KO) i Thomas Moutuari (11-8-1, 2 KO). Ten pierwszy dwukrotnie bił się nawet ze znanym z polskich gal Olanrewaju Durodolą. Ze słabym skutkiem.
I po karcie wstępnej, czas wreszcie nadejdzie na danie główne. O wakujący pas WBC wagi cruiser zmierzą się Michał Cieślak i Ilunga Makabu. Należy się spodziewać, że radomianinowi przyjdzie walczyć nie tylko z Kongijczykiem, ale też liczną grupą kibiców. Po których nie wiadomo, czego się spodziewać.
O rezultacie konfrontacji przekonamy się wieczorem. Dokładnej godziny walki o tytuł jeszcze nie znamy, ale spekuluje się, że będzie to ok. 22:30. WP SportoweFakty przeprowadzi bezpłatną relację "na żywo".
Zobacz także:
-> Boks. Michał Cieślak - Ilunga Makabu. Polacy dostali gażę za walkę w plecaku
-> Boks. Makabu - Cieślak: w takich warunkach odbędzie się walka o pas mistrzowski (wideo)
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" #41 (całość): Gamrot odpowiedział KSW i uderzył w Parnasse'a!