W październiku 2013 roku Masternak spotkał na swojej drodze Drozda na wielkiej gali Kliczko vs Powietkin w Moskwie. Rosjanin zwyciężył ówczesnego mistrza Europy przez techniczny nokaut w 11. rundzie, a teraz ma apetyt na potyczkę z dzierżącym pas WBC w wadze junior ciężkiej Włodarczykiem.
Boksujący pod banderą grupy Sauerland Event Masternak stawia w roli faworyta Drozda i jak szczerze przyznaje w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl, w ewentualnej konfrontacji kibicowałby właśnie "Pięknisiowi".
- W moim odczuciu Włodarczyk nie wygra tej walki i jeśli mam być szczery, to będę kibicował Drozdowi. Wydaje mi się, ze po tym pojedynku Włodarczyk dołączy do grona chłopców… - skwitował podopieczny Piotra Wilczewskiego, odnosząc się tym samym do słów, które wypowiedział Włodarczyk po potyczce Masternaka z Drozdem.
Czy słowa Masternaka nie są spowodowane niechęcią do czempiona?
- Nie, po prostu jestem obiektywny i szczery - dodał.