Euro 2016: Marco Reus nie boi się koszmaru z 2014 roku. "Tym razem chcę być liderem reprezentacji"

TVN Agency
TVN Agency

Reprezentacja Niemiec w niedzielę rozegra pierwszy z dwóch meczów kontrolnych przed Euro 2016. Marco Reus podczas spotkań towarzyskich przed MŚ 2014 doznał kontuzji i nie wystąpił w Brazylii.

Marco Reus znajdował się wówczas w znakomitej formie i miał poprowadzić reprezentację Niemiec do triumfu w mundialu. Sądzono, że będzie absolutnie podstawowym zawodnikiem kadry Joachima Loewa, jednak w spotkaniu z Armenią (6:1) doznał urazu kostki. Bezpośrednio po starciu było jasne, że Reusa zabraknie w Brazylii.

Pomocnik Borussii Dortmund do występów w narodowych barwach nie ma szczęścia. Od początku 2013 roku wziął udział w 15 spotkaniach, a na skutek różnych problemów zdrowotnych opuścił aż 25 pojedynków! Przed Euro 2016 jest w pełni sił i liczy, że tak pozostanie aż do zakończenia turnieju. Zaliczył udany sezon i wespół z Thomasem Muellerem i Mesutem Oezilem ma wieść prym podczas mistrzostw.

- Chcę grać w podstawowym składzie i być liderem reprezentacji. Moją ambicją jest miejsce w "jedenastce", zamierzam udowodnić, iż na to zasługuję. Oczywiście wielu zawodników ma już na koncie tytuł mistrza świata, ale nie mam kompleksów. Również rozegrałem sporo wielkich meczów i mam doświadczenie - przekonuje 27-latek.

- Nie ukrywam, że marzeniem każdego piłkarza, także moim, jest sięganie po trofea. Żałuję, iż nie wystąpiłem na mundialu, lecz tego co za mną już nie zmienię. Patrzę tylko naprzód i liczę na udane mistrzostwa - tłumaczy Reus, cytowany przez magazyn "Kicker".

Zanim mistrzowie świata zmierzą się o punkty z Ukrainą (12 czerwca), zagrają towarzysko ze Słowacją (29 maja) oraz Węgrami (4 czerwca).

ZOBACZ WIDEO Witani niczym gwiady rocka! Lewandowski, Piszczek i Rybus już w Arłamowie (Źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)