- Zgadzam się z każdym, kto mówi, że Francuzi są faworytami, ale nie możemy lekceważyć Albańczyków czy Rumunów. Ci pierwsi zrobili spory postęp w ciągu ostatniego roku, będzie to ich debiut w mistrzostwach.Z kolei Rumuni są świetni pod względem defensywnym - mówił o grupowych rywalach reprezentacja Szwajcarii Xhaka.
- Naszym pierwszym celem jest wyjście z grupy. Potem trzeba mieć trochę szczęścia i myślę, że będziemy w stanie dojść do ćwierćfinału - dodał pomocnik, który w przyszłym sezonie będzie graczem Arsenalu.
Szwajcarzy w pierwszym meczu zmierzą się z Albańczykami. W zespole albańskim zagra brat Granita, Taulant Xhaka. - Nasze relacje są nie tylko braterskie, ale też przyjacielskie - skomentował sprawę były gracz Borussia Moenchengladbach.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro Maciej Terlecki: Wszystko zależy od Lewandowskiego