Euro 2016: Ronaldo obraził Islandczyków

PAP/EPA / EPA/MIGUEL A.LOPES
PAP/EPA / EPA/MIGUEL A.LOPES

Cristiano Ronaldo był wyraźnie sfrustrowany po remisie 1:1 z Islandczykami. Nie tylko nie chciał podać rywalom po meczu ręki, ale też wyraził się o nich dość ostro po spotkaniu.

- Szkoda, bo próbowaliśmy, mieliśmy szanse. Jest to dla nas trochę frustrujące, ale to dopiero początek. Nie martwimy się z powodu tego wyniku. Inni wielcy faworyci, jak Francja czy Hiszpania, też mieli poważne problemy. Tak więc jestem w stu procentach pewien, że wygramy następny mecz - powiedział po spotkaniu Cristiano Ronaldo.

- Tworzyliśmy sytuacje, mieliśmy przewagę, a oni tylko bronili, bronili i bronili, a potem wyprowadzali kontry. Mieli dwie szanse i strzelili jednego gola - mówił podirytowany gwiazdor Realu Madryt.

Ale nie poprzestał na tym. - Oni się cieszyli po meczu, jakby wygrali mistrzostwo świata. To w sumie normalne. Ale oni nie próbowali strzelać, tylko obrona, obrona, obrona i kontra. Moim zdaniem to jest mała mentalność. Dlatego oni nic nie wygrają - zakończył.

Marek Wawrzynowski z Saint Etienne

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Wyjątkowe spotkanie dla Roberta Lewandowskiego. "On lubi grać wielkie mecze"

Źródło artykułu: