#dziejesienaeuro. Kamil Kosowski porównuje reprezentację Islandii do... Korony Kielce

Islandia zdobyła serca milionów kibiców piłki nożnej, po tym jak sensacyjnie wyeliminowała wielką Anglię. Kamil Kosowski, który doskonale zna polską ekstraklasę, zachowując oczywiście proporcje, porównuje tę ekipę do Korony Kielce.

- Poza Anglikami, nie było na świecie człowieka, który nie kibicowałby Islandii. Fantastyczny sukces, mnie ten zespół przypomina... Koronę Kielce. Tę zwariowaną drużynę, wariaci Leszka Ojrzyńskiego. Wybieganie, pressing przez cały mecz i stałe fragmenty gry. Ten wyrzut z autu ćwiczyli do bólu i tak doprowadzili do remisu - tłumaczył w programie #dziejesienaeuro "Kosa".

Prowadzący Jacek Stańczyk przypomniał kilka ciekawych faktów związanych z Islandią - bramkarz 4 lata temu realizował klip na Eurowizję, a na czas zawodów korzystał z urlopu od swojego stałego miejsca pracy, firmy fonograficznej. Z kolei asystent szkoleniowca do niedawna pracował jako stomatolog.

- Uwielbiam takich wszechstronnych zawodników i trenerów, którzy radzą sobie. Jesteśmy dumni z osiągnięcia takiego zespołu, w którym są ludzie, którzy do niedawna zajmowali się czymś zupełnie innym - dodał drugi z ekspertów WP SportoweFakty, Maciej Żurawski.

Komentarze (0)