TEN WYWIAD! PRZECIEŻ BANDYTA NIE MOŻE BYĆ AUTORYTETEM!

ambicji. Pan Robert nareszcie jest pierwszym zawodnikiem po Włodku Lubańskim, który potrafił zapanować nad chaosem polskich indywidualistów na boisku dając im wspaniały przykład, że to wygrywa drużyna, nawet ze słabszymi zawodnikami w jedenastce. Nawet taki "napaleniec", jak Błaszczykowski zrozumiał co znaczy zespół.

drużyna, mecze wygrywa drużyna. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Jestem zachwycona grą Lewandowskiego. To dobry duch tej drużyny. Robert, trzymaj tak dalej, a gol w końcu wpadnie!!!

Milik,Pazdan nie ważne Najważniejsze jest zwycięstwo i dobro drużyny:) Lewy to murzyn na boisku odpierdziela brudną robotę za którą nikt go nie docenia :0 pozdro dla hejterów Lewego .

odwala wielką robotę dla reprezentacji. A to że nie strzela? Cóż... Inni mają mnóstwo okazji za to dzięki niemu. Ale też tego nie wykożystują. Pozatym jego rola w zespole jest inna jak w klubie. Tu on ściąga na siebie graczy by inni coś mogli a nie jak w bajernie gdzie tak dobrych jest wielu i może zająć się swoją robotą. Tu on musi się cofać rozgrywać bronić w bajernie ma ten komfort że robią to inni. Skuteczność inne gwiazdy mają taką samą. Co wskazuje na jedną tendencje rywali: pierw za wszelką cenę wyłączyć gwiazdy bo oni mogą mecz w pojedynkę rozstrzygnąć. Pozatym sfałlowany był ponad 20 razy dla porównania Ronaldo chyba 8 czy 9 ibra chyba 6. Czy tak ciężko zrozumieć co to oznacza? Że jest pilnowany tak że zwykle kończy się to faulem lub otoczeniem przez 2 3 obrońców, że świadczy to o tym że jest tam gdzie powinien i robi to co powinnien?! Może nie strzela, może wogule nie strzeli. Mi jednak to nie przeszkadza. Nikt nie strzela sto na sto. Inne gwiazdy też potrzebują wielu, wielu sytuacji i tak z nich nie korzystają. Zespół ma wygrywać a nie gwiazda. Pozdrawiam wszystkich malkontentów.