W ubiegłym roku Daniił Kwiat wybrał pracę w roli rezerwowego Alpine, po tym jak nie otrzymał nowego kontraktu w Alpha Tauri. Przed sezonem 2022 rosyjski kierowca uznał, że w obliczu braku ofert regularnej jazdy w Formule 1, lepiej postawić na wyścigi długodystansowe. Załoga G-Drive wycofała się jednak z WEC wskutek wojny w Ukrainie, nie godząc się na rywalizację pod neutralną flagą.
Kwiat w marcu poparł decyzję rosyjskiego zespołu. Skrytykował też FIA, że wymusza na kierowcach jazdę pod neutralną flagą i podpisywanie dokumentu o neutralności politycznej. Rosjanin nie napotkał podobnych problemów w USA, gdzie otrzymał zgodę na ściganie się w NASCAR.
28-latek pojawił się na ostatnim GP Włoch i w rozmowie z dziennikarzami nie wykluczył, że powróci do F1 w przyszłości. - Nigdy nie mów nigdy. W tej chwili nie jest to idealny moment, jeśli chodzi o powrót do F1. Mam nadzieję, że jednak pewnego dnia będziemy mogli o tym porozmawiać - powiedział Kwiat redakcji motorsport.com, nawiązując do sankcji nakładanych na rosyjskich sportowców.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: partnerka Milika błyszczała w Paryżu
- Obecnie ścigam się w NASCAR i jestem tam mile widziany. Nie miałem tam żadnych problemów. Planuję jeszcze kilka startów w USA w tym roku. Jestem szczęśliwy, bo zawsze chciałem spróbować swoich sił w NASCAR. Spełniłem w ten sposób swoje małe marzenie. Moja kariera w tej serii może być naprawdę długa, jeśli zostanie odpowiednio zbudowana - ocenił Kwiat.
Rosyjski kierowca podkreślił, że F1 "zajmuje szczególne miejsce w jego sercu". - Wciąż jestem młody i miejmy nadzieję, że pewnego dnia znów będziemy mogli porozmawiać o występach w tej serii. Niektórzy kierowcy pokazują, że można tu wrócić i nadal osiągać dobre wyniki - skomentował Kwiat.
Zdaniem Kwiata, jego narodowość nie będzie stanowić problemu w razie ewentualnego powrotu do F1. - Jestem otwarty i myślę, że w Europie też panuje otwartość. Był okres, gdy wszystko było mocno napięte. Jednak teraz sytuacja się uspokoiła. Jestem otwarty na wszelkie negocjacje i zobaczymy, co wyniknie z tego pod kątem sezonu 2023. Jestem otwarty na ściganie w F1 i nie widzę żadnych przeszkód
Czytaj także:
Kierowca F1 ma problem po wyjściu ze szpitala. "Będzie trudno"
Rosjanie liczą na cofnięcie sankcji. "Sytuacja może szybko się zmienić"