Max Verstappen zapłaci prawie milion euro. Inaczej zabraknie go w F1

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen

Max Verstappen musi szykować się na spory wydatek. Kierowca Red Bull Racing zapłaci rekordową sumę za superlicencję uprawniającą go do jazdy w F1 w sezonie 2023. Holender będzie musiał przelać na konto FIA prawie milion euro.

Przed każdym sezonem Formuły 1 kierowcy i zespoły muszą uiścić na rzecz FIA wpisowe, którego wysokość obliczana jest na podstawie klasyfikacji końcowej poprzedniej kampanii F1. Jako że tegoroczna rywalizacja przebiegła pod dyktando Maxa Verstappena i Red Bull Racing, kierowca z Holandii i ekipa z Milton Keynes muszą się szykować na rekordowe wydatki.

W przypadku Red Bulla stało się jasne, że wpisowe wyniesie ponad 6 mln euro i będzie najwyższe w historii F1. Również Verstappen będzie musiał głęboko sięgnąć do portfela. Portal racingnew365.com dotarł do zasad obliczania wpisowego dla kierowców. Będą oni musieli wpłacić 10 400 euro kwoty bazowej oraz 2100 euro za każdy punkt zdobyty w sezonie 2022.

Jako że Verstappen zakończył w tym roku ściganie w F1 z 454 punktami, to łącznie za superlicencję zapłaci aż 963 400 euro.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzucał przez całe boisko. Pięć razy. Coś niesamowitego!

Trudno jednak przypuszczać, aby 25-latek był zasmucony z powodu tak wysokiego wpisowego. Niedawno "Forbes" ujawnił, że kontrakt Maxa Verstappena z Red Bullem zawiera szereg klauzuli i premii, uwzględnianych przy zdobyciu przez Holendra tytułu mistrzowskiego. W efekcie kierowca "czerwonych byków" zarobił w tym roku ok. 60 mln dolarów i wyprzedził na liście płac Lewisa Hamiltona.

Wysokość wpisowego w F1 - sezon 2023:

Poz.KierowcaZespółKwota (w euro)
1. Max Verstappen Red Bull Racing 963 800
2. Charles Leclerc Ferrari 657 200
3. Sergio Perez Red Bull Racing 650 900
4. George Russell Mercedes 587 900
5. Carlos Sainz Ferrari 527 000
6. Lewis Hamilton Mercedes 514 400
7. Lando Norris McLaren 266 600
8. Esteban Ocon Alpine 203 600
9. Fernando Alonso Aston Martin 180 500
10. Valtteri Bottas Alfa Romeo 113 300
11. Kevin Magnussen Haas 62 900
12. Pierre Gasly Alpine 58 700
13. Lance Stroll Aston Martin 48 200
14. Yuki Tsunoda Alpha Tauri 35 600
15. Guanyu Zhou Alfa Romeo 23 000
16. Alexander Albon Williams 18 800
17. Nyck de Vries Alpha Tauri 14 600
18. Oscar Piastri McLaren 10 400
19. Logan Sargeant Williams 10 400
20. Nico Hulkenberg Haas 10 400

Czytaj także:
Alfa Romeo oficjalnie traci szefa. Spore zmiany w zespole Kubicy
Już nie tylko mundial i Formuła 1. Katar idzie po więcej

Źródło artykułu: WP SportoweFakty