Ferrari wciąż krok za czołówką

Zdaniem Jaime Algersuariergo, byłego kierowcy Toro Rosso, a obecnie komentatora radiowego i testera Pirelli, Ferrari, mimo zwycięstwa w Malezji, w dalszym ciągu jest krok za czołówką - Red Bullami i McLarenami.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

- Gdyby na Sepang był normalny wyścig, Ferrari nie byłoby na poziomie McLarena lub Red Bulla. Alonso wygrał, bo wykonał świetną pracę przy wyborze i radzeniu sobie z oponami - ocenił Hiszpan.

- Ale Ferrari ma potencjał do szybkiego rozwoju samochodu - dodał kierowca.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×