Kontrowersje podczas prezentacji RB9

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Do niemiłych wydarzeń doszło podczas odsłonięcia bolidu Red Bulla w ostatnią niedzielę. Ekipa z Milton Keynes robiła wszystko, aby z prezentacji wyciekło jak najmniej informacji.

W tym artykule dowiesz się o:

O zdarzeniach które miały miejsce podczas prezentacji RB9 opisywał na bieżąco na Twitterze Craig Scarborough, który jest fachowcem jeżeli chodzi o techniczną część Formuły 1. - Przepraszam za ciszę, ale na razie nie widać samochodu, nie można robić zdjęć i prawdopodobnie nie będzie można zadawać żadnych pytań - tak brzmiała pierwsza informacja.

Kolejna wiadomość: - Ekipa grozi fotografom, że jeżeli ktoś zrobi zdjęcie, to ich sprzęt zostanie skonfiskowany. Po zakończeniu prezentacji Scharborough napisał: - To już koniec, bolid ponownie zakryty, niedzielne popołudnie zmarnowane. Widziałem RB9 z pewnej odległości w ciemnym magazynie.

Ekipa z Milton Keynes podobno również na czas prezentacji zablokowała sygnał 3G, żeby żadne ze zdjęć nie zostało wysłane do internetu za pomocą telefonu komórkowego.

Skoro zespół Red Bull Racing tak zachowywał się podczas zwykłej prezentacji bolidu, to strach pomyśleć, co będą robili podczas testów przedsezonowych w Jerez, żeby ukryć sekrety w RB9.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Źródło artykułu: