Nieudany początek w Singapurze - wypowiedzi po piątkowych treningach przed GP Singapuru

Sesje treningowe na torze Singapurze karzą szukać faworytów do zwycięstwa w niedzielnym wyścigu w Mercedesie i Red Bullu. Sebastian Vettel zdeklasował rywali w drugiej sesji. Słabo wypadło Ferrari.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

Sebastian Vettel (Red Bull): To był pracowity dzień; na torze jest gorąco, jednak lokalizacja jest świetna i mieliśmy sporo zabawy. Wynik, jaki uzyskaliśmy był sporym zaskoczeniem. Udało mi się przejechać dobre okrążenie jednak nie sądzę, aby było ono znamienne. Jesteśmy szybcy, ale Mercedes nie ustępuje nam, a w kwalifikacjach będzie bardzo mocny.

Mark Webber (Red Bull): Wykonaliśmy cały nasz program na piątek. Ten tor nie powinien być łatwym miejscem, jeśli chodzi o znalezienie odpowiednich ustawień, nam jednak udało się to zaskakująco łatwo. Sprawdzaliśmy długie i szybkie przejazdy, bo nie możemy zaniedbać żadnego z nich. Organizatorzy zrobili dobrą robotę w zakręcie numer 10 (zlikwidowano niesławną szykanę Singapur Sling w miejsce lewego zakrętu - przyp.red).

Lewis Hamilton (Mercedes): To nie był idealny piątek. Postępowaliśmy według naszego programu i wiemy, gdzie dokonać zmian przed kolejnymi dniami. Balans bolidu był dobry w pierwszej sesji, ale w drugiej kompletnie zniknął. Na tym torze nie będzie łatwo o wyprzedzanie, więc kwalifikacje będą szczególnie ważne. Będziemy chcieli znaleźć się w pierwszym rzędzie w niedzielnym wyścigu.

Nico Rosberg (Mercedes): Świetnie, że znowu wracamy do Singpauru choć warunki są tutaj bardzo gorące i kierowcy mają nie lada wyzwanie. Po rozsądnie rozegranych treningach mamy jeszcze trochę do zrobienia wieczorem, jak widać nasi konkurenci byli znowu bardzo szybcy. Będziemy zastanawiali się, jakich opon użyć, aby poradzić sobie z ich potencjalnym przegrzewaniem i szybką degradacją na długich przejazdach.

Fernando Alonso (Ferrari): Nie możemy mówić o udanym początku ponieważ nie byliśmy konkurencyjni. Nie rzucamy jednak ręcznika pamiętając, że w poprzednim sezonie mieliśmy także trudny weekend, a ostatecznie udało nam się stanąć na podium. Przeanalizujemy dane, ale musimy być realistami, jeśli zajmuje się na treningu miejsce 6. i 15.; z pewnością liczyliśmy na inny rezultat. Musimy znaleźć odpowiednie ustawienia i zaliczyć bardzo dobre okrążenie w kwalifikacjach, a później atakować od początku do końca wyścigu. Wiemy jednak, że nie będzie nam łatwo.

Jenson Button (McLaren): Jak zawsze tutaj pierwsze treningi polegały na przyzwyczajeniu się do tego toru i znalezieniu odpowiednich ustawień. Dziwi mnie ogromna różnica między oponami. Znalazłem trzy sekundy różnicy pomiędzy supermiękką i twardą mieszanką na jednym okrążeniu. W drugiej sesji nasz bolid spisywał się zdecydowanie lepiej. Byłem zadowolony z siódmego miejsca i nie pogardzę podobnym na starcie do wyścigu.

Adrian Sutil (Force India): Dobrze wrócić do czołowej dziesiątki. Jeśli uda nam się powtórzyć przejazd z drugiej sesji na supermiękkiej mieszance podczas sobotnich kwalifikacji, możemy ponownie znaleźć się w finałowym segmencie. Wieczorem czeka nas praca przede wszystkim z twardymi oponami, ponieważ czułem się o wiele lepiej na drugiej mieszance.

Pierwszy trening w Singapurze dla Lewisa Hamiltona Pokaz siły Sebastiana Vettela w drugim treningu

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×