Kilka dni temu pojawiły się plotki, jakoby chiński inwestor miał podkupywać pracowników obecnych zespołów. Natomiast brazylijskie "Globo" donosi, że w Wielkiej Brytanii została założona spółka o nazwie China F1 Racing Team. Ewentualnego powiększenia stawki nie wykluczył Jean Todt, prezydent FIA.
- Obecnie mamy dziesięć zespołów, ale dążymy do tego, żeby mieć ich dwanaście - powiedział dla "L'Equipe".
- Pojawiła się okazja, aby jedna lub dwie ekipy dołączyły do Formuły 1. Obecnie powstaje wiele plotek, ale nie wszystkie są wiarygodne. Gdyby byłby to duży producent byłoby łatwiej, ale jeżeli chodzi o prywatną firmę, to musimy być ostrożni w tej kwestii - dodał.
Jednak niemal na pewno kolejny zespół nie pojawi się w stawce w przyszłym sezonie. - Myślenie, że nowa stajnia powstałaby w mniej niż osiem miesięcy byłoby głupotą. Kiedy poczujemy, iż jest właściwy moment, to zorganizujemy nabór - zakończył Todt.
W ten weekend kierowcy Formula 1® walczą o zwycięstwo na ulicznym torze w Baku! Oglądaj treningi, kwalifikacje i wyścig 2017 FORMULA 1 AZERBAIJAN GRAND PRIX w Eleven i Eleven Sports na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Multimedia, Toya, INEA czy Netia.
ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: Nigdy nie byłem w tak dobrej formie fizycznej [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy stawka F1 powinna liczyć 12 zespołów? 
