Po tym jak w poniedziałek McLaren ogłosił swój skład na sezon 2019, w Formule 1 mamy coraz mniej niewiadomych. Wolne miejsca są jeszcze bo obsadzenia w Williamsie oraz Toro Rosso. Sytuację w brytyjskiej ekipie na bieżąco monitorują fani z Polski, którzy liczą na angaż Roberta Kubicy. Niewiele wskazuje jednak na to, by 33-latek miał otrzymać swoją szansę.
Zdaniem Roberta Chinchero z włoskiego "Motorsportu", Brytyjczycy mają sięgnąć po Artioma Markiełowa. - Ostatnie wieści z padoku sugerują, że rozmowy z Rosjaninem są na zaawansowanym etapie. 23-latek nie kryje zresztą, że może to być dla niego ostatnia szansa, aby zaistnieć w F1. Markiełow ma ogromne wsparcie finansowe, a to ma zasadnicze znaczenie dla Williamsa - twierdzi dziennikarz.
Ekspert z Włoch jest przekonany, że drugie miejsce w Williamsie należeć będzie do Siergieja Sirotkina. - W ten sposób mielibyśmy do czynienia z rosyjskim duetem w Williamsie - dodaje Chinchero.
Opcją rezerwową dla Brytyjczyków ma być 20-letni George Russell, mający wsparcie Mercedesa. - Jeśli negocjacje z którymś z Rosjan zakończą się fiaskiem, to pod drzwiami czeka już Russell. 20-latek ma nadzieję, że będzie regularnie startować w F1 w przyszłym roku. Jeśli ten plan się nie powiedzie, będzie gotów zaakceptować rolę rezerwowego kierowcy w Mercedesie, a marzenia o F1 przeniesie na kolejny sezon - stwierdza dziennikarz "Motorsportu".
Chinchero jest też ciekawy dalszych losów Kimiego Raikkonena, po tym jak Fin straci miejsce w Ferrari na rzecz Charlesa Leclerca. - Czy "Iceman" będzie chciał nadal startować w F1? Transfer Norrisa oznacza, że upadł temat McLarena. Opcją dla niego może być Haas, choć ostatnio mówi się o tym, że Grosjean ma jednak przedłużyć kontrakt. Ewentualnie też Sauber, ale to mało prawdopodobne - kończy ekspert.
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Hołowczyc o sytuacji Roberta Kubicy: To może być dla niego szansa