F1: udana sesja testowa dla Nicholasa Latifiego i Williamsa. Problemy Nikity Mazepina

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Nicholas Latifi
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Nicholas Latifi

Nicholas Latifi z Williamsa znacząco poprawił swój czas podczas drugiego dnia testów F1 w Barcelonie. Pozwoliło to Kanadyjczykowi znaleźć się w czołówce wyników porannej sesji. Najszybszy okazał się Kevin Magnussen, a problemy miał Nikita Mazepin.

Po tym jak we wtorek Nicholas Latifi był najbardziej zapracowanym kierowcą na torze i przejechał ponad 130 okrążeń (czytaj więcej o tym TUTAJ), w środę 23-latek i Williams przystąpili do testów F1 z kompletnie inną strategią.

Kanadyjczyk tym razem sprawdzał swoje tempo na krótkich przejazdach, korzystając z opon z miękkiej mieszanki. Pozwoliło mu to znacząco poprawić czas. Wynik 1:18.915 dał mu szósty rezultat porannej sesji testowej.

Czytaj także: Williams bez nadziei na punkty 

Zagraniczni dziennikarze zwrócili za to uwagę na to, że jest to wynik lepszy od uzyskanego przez Roberta Kubicę podczas ostatniego weekendu.

ZOBACZ WIDEO Spróbowaliśmy sił w symulatorze Formuły 1. Teraz każdy może poczuć się jak Robert Kubica!

Małym zmartwieniem dla ekipy z Grove, która testy F1 traktuje za okazję do sprawdzenia nowych ustawień, może być czerwona flaga spowodowana przez Latifiego na krótko przed przerwą obiadową. 23-latek musiał zatrzymać swój samochód na wyjeździe z alei serwisowej, po czym mechanicy odprowadzili go do garażu.

Za kierownicą Mercedesa spróbował się z kolei Nikita Mazepin, który również jest łączony z Williamsem za sprawą możliwej inwestycji swojego ojca w brytyjski team. Rosjanin wykręcił siódmy czas porannej sesji. Nie ustrzegł się przy tym błędu, bo pod koniec porannej sesji wykręcił "bączka" w dwunastym zakręcie i spowodował czerwoną flagę.

Czytaj także: Latifi nie prowadzi rozmów z Williamsem o nowym sezonie

Problemy ze skrzynią biegów miał z kolei Dan Ticktum, przez co młody kierowca Red Bull Racing musiał się zatrzymać na torze, a sędziowie na kilka minut przerwali testy.

Najszybszy o poranku był Kevin Magnussen z Haasa. Czas osiągnięty przez Duńczyka to 1:18.101.

Wyniki porannej sesji F1 w Barcelonie:

PozycjaKierowcaZespółCzas
1. Kevin Magnussen Haas 1:18.101
2. Antonio Fuoco Ferrari 1:18.182
3. Alexander Albon Toro Rosso 1:18.263
4. Kimi Raikkonen Alfa Romeo 1:18.578
5. Charles Leclerc Ferrari 1:18.666
6. Nicholas Latifi Williams 1:18.915
7. Nikita Mazepin Mercedes 1:19.146
8. Jack Aitken Renault 1:20.648
9. Oliver Turvey McLaren 1:20.712
10. Dan Ticktum Red Bull Racing 1:20.883
11. Lance Stroll Racing Point 1:21.196
11. Nick Yelloly Racing Point 1:21.224
13. Sergio Sette Camara McLaren bez czasu
Komentarze (44)
avatar
Pat Kam
16.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma to jak piąta zmiana tytułu. Poziom jak w okręgówce. Lepiej zainwestuj człowieku w taśmę dwustronną. 
avatar
Wolcik
16.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdzie jest WRW ?? Zaraz za podium ha ha. Według Pirelli to jest na 16 miejscu na oponach C5 a zanim tylko kierowcy na oponach C3, C2 ;) i to jeszcze w bolidzie Rusella 
avatar
Anna Sar
16.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Brawo Nicholas Latifi !!!! 
avatar
Lukas Bestard
15.05.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak to zaraz za podium 6 miejsce to zaraz za podium?xD 
avatar
Renata Dworak
15.05.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Którym bolidem jechał ? Kubicy czy Rusela?