W ostatnich tygodniach padok F1 żyje spekulacjami dotyczącymi przyszłości Sebastiana Vettela. Kiepskie wyniki w barwach Ferrari sprawiły, że Niemiec miał brać pod uwagę zakończenie kariery. Ostatnio sporo mówi się z kolei o jego możliwym transferze do Red Bull Racing.
Vettel, który miał być w tym roku liderem Ferrari, nie wygrał dla Włochów ani jednego wyścigu. Mimo to, może liczyć na wsparcie najważniejszych osób w firmie.
Czytaj także: Red Bull wygrał wyścig, ale nie wie dlaczego
- Popełniał w tym roku błędy, ale do nich zawsze dochodziło w sytuacji, gdy jechał na absolutnym limicie. Czasem nawet go przekraczał - powiedział Mattia Binotto na łamach "Auto Bilda".
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki o brutalnej stronie sportu. "Człowiek miał wszystkiego dość"
Włoch jest przy tym przekonany, że współpraca Vettela z Ferrari będzie kontynuowana. - Dla niego obecna sytuacja, gdy przegrywamy z Mercedesem, nie jest łatwa. Bez wątpienia. Jego marzeniem jest zdobycie mistrzostwa w barwach Ferrari i ciągle wspieramy go, aby tak się stało - dodał Binotto, czym przekreślił szanse na wcześniejsze odejście Vettela z ekipy.
Czytaj także: Spisek przeciwko Ferrari. Mocne słowa wiceprezesa
- Vettel ma mnóstwo doświadczenia, odpowiednie umiejętności. Jest graczem zespołowym i liderem, który ma ogromny entuzjazm do pracy - podsumował Binotto.