F1: Claire Williams spokojna o finanse zespołu. "Za nami udany okres"

- Jesteśmy spółką publiczną. Każdy może zobaczyć nasze wyniki i finanse - powiedziała Claire Williams. Brytyjka jest spokojna o budżet zespołu F1 w kolejnych latach i nie boi się, że legendarny team przestanie istnieć.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Robert Kubica Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Ostatnie miesiące są pełne problemów dla Williamsa. Zespół zakończył miniony sezon na końcu stawki F1, a w tym roku będzie podobnie. Przekłada się to na mniejsze premie finansowe z puli nagród Formuły 1. Przed obecną kampanią wygasła też umowa sponsorska z Martini, a pozyskany w to miejsce ROKiT przelewa na konta ekipy mniejsze środki.

Claire Williams nie martwi się jednak o przyszłość zespołu. - Od wielu lat dysponujemy zdrowym budżetem, który pozwala nam na rywalizację w F1 - powiedziała szefowa Williamsa w rozmowie z planetf1.com.

Czytaj także: Czarne chmury nad Valtterim Bottasem

Brytyjka podkreśliła, że wiele osób w padoku F1 negatywnie wypowiada się o Williamsie, choć nie ma pojęcia o tym, co dzieje się wewnątrz ekipy. - Myślę, że ludzie lubią mieć co najmniej jeden taki zespół, o którym mogą sobie porozmawiać w negatywnym kontekście. Williamsa wykorzystuje się do złych celów. Jednak jesteśmy spółką publiczną. Każdy może zobaczyć nasze wyniki i finanse - dodała szefowa stajni z Grove.

ZOBACZ WIDEO: #Newsroom. W studiu Robert Kubica i prezes Orlenu

Williams zwróciła też uwagę na to, że w ostatnich latach zarządzany przez nią zespół był w stanie wygenerować zysk. - Za nami udany okres, w którym byliśmy w stanie wypracować zyski. Rok 2020 zapowiada się podobnie pod tym względem, kolejne lata również. F1 nie jest łatwym środowiskiem. Staramy się zgromadzić sporo pieniędzy od sponsorów, by utrzymać zespół. Dlatego musieliśmy włączyć kreatywność, jeśli chodzi o generowanie dochodów - określiła Brytyjka.

Czytaj także: Gasly zaczyna być problemem Red Bulla

Niedawno brytyjski zespół pochwalił się przedłużeniem współpracy z firmą ROKiT. Oznacza to, że Williams będzie posiadać sponsora przez pięć kolejnych lat. - Mieliśmy szczęście do partnerów, którzy wspierają nas w tej chwili. Nie otrzymałam w tym roku ani jednej skargi na nas. To chyba dużo mówi o naszej pracy, o wysiłku specjalistów od marketingu. Gdy ROKiT dołączał do nas ubiegłej zimy, to wiedział, że będziemy ostatni w stawce, a mimo to podpisali umowę - podsumowała.

Czy obawiasz się o przyszłość Williamsa w F1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×