Robert Kubica ma pracować w symulatorze, a także brać udział w części treningów w sezonie 2020. Dziennikarze "Przeglądu Sportowego" ustalili, jak często polskiego kierowcę będzie można zobaczyć w bolidzie F1 zespołu Alfa Romeo Racing Orlen.
Wszystko wskazuje na to, że Robert Kubica weźmie udział w pięciu oficjalnych sesjach, a także zaliczy przynajmniej jeden dzień testów. Te mają odbyć się już w lutym w Barcelonie.
Jak poinformował "PS" niewykluczony jest powrót Kubicy do startów w wyścigach F1. Umowy Kimiego Raikkonena i Antonio Giovinazziego wygasną bowiem z końcem sezonu 2020.
ZOBACZ WIDEO "Kierunek Dakar". O krok od dramatu na Rajdzie Dakar. "Dobrze, że jestem cały i z głową"
Sezon 2020 wystartuje 15 marca, kiedy odbędzie się wyścig o Grand Prix Australii. Łącznie zmagania składać się będą z 22 rund. Dekoracja mistrza świata zaplanowana została na 29 listopada w Abu Zabi.
Tymczasem jeszcze w styczniu Robert Kubica ma podpisać kontrakt na starty w DTM w barwach BMW. Mówi się, że Polak Polak z miejsca powinien stać się gwiazdą tej serii wyścigowej (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Czytaj także:
- McLaren przejął sponsora Williamsa. Cios dla byłego zespołu Roberta Kubicy
- DTM: były szef Mercedesa rozumie pretensje Bruno Spenglera. "To jeden z bardziej zasłużonych kierowców"