F1. GP Węgier. Robert Kubica z 19. czasem. Lewis Hamilton najszybszy

F1. GP Węgier. Robert Kubica popełnił błąd. Efektowny "bączek" w wykonaniu Polaka [WIDEO]

Opady deszczu nawiedziły tor Hungaroring o poranku, a następnie powróciły również w trakcie pierwszej sesji treningowej przed GP Węgier. Utrudniło to nieco zadanie Robertowi Kubicy, który po raz drugi w sezonie 2020 zasiadł za kierownicą Alfy Romeo  przy okazji oficjalnego weekendu Formuły 1.

Kubica zaczął sesję od wyjazdu na tor z aparaturą do mierzenia aerodynamiki. W tej sytuacji walka o jak najlepszy czas nie była dla niego priorytetem. Polak miał bowiem sprawdzić jak działają poprawki w modelu C39.

Podczas kolejnego wyjazdu Kubica założył opony z twardej mieszanki. Już na wyjeździe z alei serwisowej Polak nie ustrzegł się błędu i wykręcił "bączka", na co bez wątpienia wpłynęły śliski asfalt oraz niedogrzane ogumienie. - Przepraszam chłopacy. Zagapiłem się - powiedział Kubica przez radio.

ZOBACZ WIDEO: Kolarstwo. Tour de Pologne pierwszym wyścigiem etapowym w sezonie. "Zgłaszają się wielkie nazwiska!"

Polak ostatecznie skończył sesję z 19. czasem. Jego strata do najszybszego w stawce Lewisa Hamiltona wyniosła 3,147 s. Warto przy tym zwrócić uwagę, że czołowe cztery miejsca w pierwszym treningu przed GP Węgier zajęli kierowcy korzystający z silników Mercedesa. To pokazuje jak dużą dominację ma niemiecka firma nad resztą stawki F1. Piąty Daniel Ricciardo stracił do Hamiltona aż 1,197 s.

Rewelacji nie było też po stronie Ferrari i Red Bull Racing. Może się zatem okazać, że GP Węgier będzie kolejnym wyścigiem F1 pod dyktando Mercedesa.

Całą sesję treningową w garażu spędził Pierre Gasly. U Francuza doszło do poważnej awarii w bolidzie, przez co konieczne było nawet wymontowanie silnika z całej konstrukcji. Mechanicy nie zdołali jednak uporać się z problemem w trakcie 1,5-godzinnej sesji.

GP Węgier - I trening - wyniki:

Czytaj także:
Sergio Perez ma ofertę z innego zespołu F1
Williams bez zmian w roku 2021