Yuki Tsunoda notuje dobre wyniki w Formule 2 i jest o krok od uzyskania superlicencji, co otworzy mu drzwi do Formuły 1. Japończyk należy do programu talentów Red Bulla i tak naprawdę od wielu miesięcy jest szykowany do jazdy w F1 w roku 2021. Naciskać na to miała Honda, której zależy na posiadaniu swojego reprezentanta w stawce.
Wprawdzie Honda opuści F1 po sezonie 2021 i przestanie dostarczać silniki Red Bull Racing i Alpha Tauri. Istnieje jednak możliwość, że "czerwone byki" odkupią jednostki Azjatów i będą je montować we własnym zakresie. Dlatego obu stronom zależy na przyjaznych relacjach. Stąd plany względem 20-latka nie uległy zmianie.
Aby przygotować Tsunodę jak najlepiej do ścigania w F1, Alpha Tauri planuje zorganizować mu prywatne testy. Pierwszy już w środę na torze Imola. Japończyk dostanie do dyspozycji dwuletni bolid, z którego w sezonie 2018 korzystało Toro Rosso (poprzednia nazwa Alpha Tauri). Korzystanie z dwuletnich (i starszych) konstrukcji podczas testów nie jest w żaden sposób ograniczone przepisami, więc Tsunoda będzie mógł przejechać sporą liczbę kilometrów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co czuje Kubica, gdy ściga się w DTM? Zobacz film z wnętrza BMW
- Tsunoda musi się przyzwyczaić do bolidu F1. To jego pierwsza przygoda z takim pojazdem. Imola nie jest łatwym torem, więc poinstruuję go w najlepszy możliwy sposób, aby wiedział co ma robić. Chcemy, by przejechał co najmniej 300 kilometrów i dostał zgodę FIA na występ w piątkowym treningu F1 przed GP Bahrajnu albo GP Abu Zabi - powiedział Franz Tost, szef Alpha Tauri.
Tsunoda obecnie jest trzeci w klasyfikacji Formuły 2. Do zakończenia rywalizacji w tej serii zostały już tylko dwa weekendy wyścigowe w Bahrajnie. Aby zdobyć superlicencję, Japończyk musi zakończyć sezon w czołowej czwórce. Jako że różnice punktowe w F2 są niewielkie, to wciąż istnieje ryzyko, że kierowca z kraju kwitnącej wiśni nie uzyska stosownego pozwolenia na jazdę w F1.
20-latek ma też zaplanowane jazdy testowe z Alpha Tauri po zakończeniu sezonu 2020 - na torze w Abu Zabi odbędą się testy dla młodych kierowców. Obejmują one zawodników, którzy mają na swoim koncie nie więcej niż dwa występy w F1.
Jeśli Tsunoda nie zdobędzie superlicencji i nie będzie mógł startować w F1 w roku 2021, miejsce w Alpha Tauri czekać będzie na Alexandra Albona.
Czytaj także:
Giovinazzi w końcu zasłużył na pochwały
Hamilton napił się szampana z buta Ricciardo
Czy Yuki Tsunoda awansuje do F1 w roku 2021? 
