F1. Brazylia nie straci miejsca w kalendarzu. Nowa umowa podpisana

Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: tor Interlagos z panoramą Sao Paulo w tle
Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: tor Interlagos z panoramą Sao Paulo w tle

Przyszłość wyścigu F1 w Brazylii stanęła pod znakiem zapytania w związku z zawirowaniami wokół budowy nowego toru w Rio de Janeiro. Ostatecznie impreza pozostanie na Interlagos pod Sao Paulo. Nową umowę podpisano na lata 2021-2025.

W tym artykule dowiesz się o:

Formuła 1 planowała przenieść się do Rio de Janeiro w związku z budową nowego toru w dzielnicy Deodoro. Podpisano nawet umowę z promotorem GP Brazylii. Ten jednak ma problemy z uzyskaniem zgody na powstanie obiektu w związku z koniecznością wycięcia kilkudziesięciu tysięcy drzew w lesie Camboata.

W tej chwili jasne jest, że tor w Rio de Janeiro nie powstanie na czas, więc F1 powróciła do rozmów z obecnym gospodarzem GP Brazylii - torem Interlagos pod Sao Paulo. W negocjacje włączyły się władze lokalne, które wyraziły chęć dotowania organizacji imprezy, ale pod pewnym warunkiem.

Lokalni politycy zażądali, by od sezonu 2021 wyścig nazywał się GP Sao Paulo. Formuła 1 zgodziła się na ten wymóg i podpisała umowę, która obowiązywać będzie w sezonach 2021-2025.

ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Prezes PZN potwierdza: będzie dodatkowy weekend Pucharu Świata w Polsce! Kto zorganizuje dodatkowe konkursy?

- Nie możemy się doczekać współpracy z nowym promotorem w kolejnych latach. Brazylia to bardzo ważny rynek dla F1. Ten kraj ma też długą historię w tym sporcie. Wyścig w Sao Paulo zawsze był kluczowy dla kibiców, kierowców i naszych partnerów - przekazał Chase Carey, szef F1.

Od roku 2021 za wyścig F1 w Brazylii odpowiedzialna będzie nowa firma - Brasil Motorsports. Będzie ją wspierać fundusz inwestycyjny Mubadala z siedzibą w Abu Zabi. Promotorem GP Sao Paulo wyznaczono Alana Adlera.

- Dalsze goszczenie jednego z najważniejszych wydarzeń sportowych na świecie to dla nas powód do dumy. Podjęliśmy ogromny wysiłek, aby zachować wyścig w kalendarzu, tak aby on był nadal obecny w Sao Paulo. Posiadamy solidną infrastrukturę turystyczną, zapewniamy też bezpieczeństwo i usługi na najwyższym poziomie - oznajmił Bruno Covas, burmistrz Sao Paulo.

Jak wyjaśnił burmistrz Sao Paulo, organizacja wyścigu F1 na Interlagos ma ogromny wpływ na gospodarkę regionu. Zainwestowany w imprezę 1 real brazylijski przynosi zyski na poziomie 5,20 reala brazylijskiego. Interlagos gości wyścig F1 w Brazylii od roku 1990.

Czytaj także:
Robert Kubica zadowolony z wyniku testów F1
Frank Williams trafił do szpitala

Komentarze (2)
avatar
yes
16.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe czy Kubica w wolnym czasie skoczy do Brazylii zobaczyć co tam słychać?