F1: Grand Prix Monako. Hołd dla Nikiego Laudy. Kierowcy i zespoły uczciły pamięć Austriaka

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Grand Prix Monako jest pierwszym wyścigiem F1 rozgrywanym po śmierci Nikiego Laudy. Dlatego wielu kierowców oraz ekip zdecydowało się na oddanie hołdu Austriakowi. Na kaskach i samochodach znalazły się specjalne grafiki upamiętniające Laudę.

1
/ 8

Czerwona strzała

Niki Lauda w ostatnim okresie życia był dyrektorem Mercedesa i jednym z akcjonariuszy ekipy z Brackley. Dlatego to właśnie ten zespół jest najmocniej dotknięty śmiercią Austriaka.

W tym roku na modelu W10 znajduje się grafika przedstawiająca małe strzały. W związku ze śmiercią Laudy, jedną z nich pomalowano na czerwono. To nawiązanie do czerwonej czapki Austriaka, z której ten słynął w padoku F1.

Lauda po wypadku na Nurburgringu w 1976 roku zakładał czerwoną czapkę, aby zakryć swoje blizny powstałe wskutek oparzeń (czytaj więcej o tym TUTAJ).

2
/ 8

Specjalny napis

Na samochodach Lewisa Hamiltona i Valtteriego Bottasa znalazł się też specjalny napis - "Danke Niki" oraz podpis Laudy. Ponadto wszyscy pracownicy Mercedesa mają w Monako założone czarne opaski na ramionach.

ZOBACZ WIDEO: Spróbowaliśmy sił w symulatorze Formuły 1. Teraz każdy może poczuć się jak Robert Kubica!

3
/ 8

Ferrari nie zapomniało o Laudzie

Lauda w trakcie swojej kariery zdobył trzy tytuły mistrza świata. Dwa z nich świętował w barwach Ferrari. Dlatego też nie dziwi, że Włosi na modelu SF90 umieścili specjalny napis upamiętniający 70-latka. Na wystartowanie w replice kasku Laudy zdecydował się też Sebastian Vettel (czytaj więcej o tym TUTAJ).

4
/ 8

McLaren oddał hołd

Lauda zakończył karierę w F1 w barwach McLarena. To z tym zespołem świętował ostatni tytuł mistrzowski w roku 1984. Brytyjczycy w czwartek zamieścili na modelu MCL34 grafikę z wieńcem, oddając w ten sposób hołd Austriakowi.

5
/ 8

Williams i Kubica pamiętają

- Napisał kawał historii naszego sportu. Nie tylko jako kierowca, ale też jako osoba. Nigdy nie miałem okazji z nim pracować, ale bez wątpienia był wielką personą. Wszyscy będziemy za nim tęsknić - mówił Robert Kubica o śmierci Nikiego Laudy (czytaj więcej o tym TUTAJ).

W czwartek na obu samochodach Williamsa znalazł się specjalny napis - "Danke Niki".

6
/ 8

Specjalny gest Russella

George Russell dodatkowo zdecydował się na umieszczenie na swoim kasku grafiki związanej z Nikim Laudą. Brytyjczyk miał okazję poznać Austriaka przy okazji pracy w Mercedesie. Co więcej, gdy startował w GP3, Lauda wręczał mu nagrodę za debiutanckie zwycięstwo w tej serii.

7
/ 8

Rodacy docenili Laudę

Chociaż Red Bull Racing i Toro Rosso mają swoje siedziby w Wielkiej Brytanii i Włoszech, to są finansowane przez austriackiego Red Bulla. Dlatego też nie jest zaskoczeniem, że na samochodach obu ekip znalazła się specjalna grafika, przedstawiająca wizerunek Laudy w młodości. Wszakże dla Austriaków trzykrotny mistrz świata F1 stał się bohaterem narodowym.

8
/ 8

Lauda szanowany w padoku

Haas to najmłodszy zespół w stawce F1 i co zrozumiałe, Lauda nigdy nie miał okazji współpracować z amerykańską ekipą. Jednak również na samochodach tego teamu znalazły się grafiki upamiętniające Austriaka. To tylko pokazuje jakim szacunkiem cieszył się w padoku F1.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)