Podsumowanie.
My kończymy naszą relację i zapraszamy o godz. 21 na kolejną sesję.
Williams, jak zwykle, zadowolony z efektów treningu.
Zobacz post na Twitterze
To koniec pierwszej sesji. Druga rozpocznie się o godz. 21.
Hamilton pozostanie na czele pierwszego treningu, za nim Leclerc. Na końcu Williams.
Czas sesji dobiegł końca. Kierowcy mogą dokończyć swoje okrążenia.
Ostatnia minuta do końca sesji.
Ostro na torze między Perezem a Grosjeanem.
Również Russell wyleciał poza tor i przejechał po trawie.
Mała przygoda Magnussena, który bronił się przed wypadnięciem z toru.
Tymczasem Grosjean walczy o swoje w Haasie.
- Co Sebastian robi do cholery? - mówi Verstappen przez radio. Vettel chciał wyprzedzić rywali w korku i był bliski doprowadzenia do kolizji.
Kolejna przygoda Vettela, który wypadł z toru i pojechał po trawie.
Latifi traci w tej chwili 1,0 s do Russella.
Leclerc wskoczył na drugie miejsce.
Kierowcy poprawili czasy i duet Williamsa jest już na szarym końcu stawki F1.
- Ależ mamy bałagan na torze - narzeka Vettel przez radio.
W akcji nie oglądamy tylko Strolla. Kanadyjczyk może już myśleć o drugiej sesji.
Kierowcy już na torze. Spory ruch.
Mamy zieloną flagę.
Nadal mamy czerwoną flagę. Porządkowi czyszczą tor z uszkodzonych elementów samochodu Strolla i naprawiają bandę.
Wiele wskazuje na to, że Strolla nie zobaczymy na torze już w tej sesji.
Kanadyjczyk wyjechał spod bandy i wrócił do alei serwisowej. Mimo to, mamy czerwoną flagę, bo trzeba naprawić bariery.
Lance Stroll wpadł w ścianę. Żółta flaga.
Albon wskoczył na pierwsze miejsce z czasem 1:17.949.
Latifi wskoczył na 17. miejsce. Poprawił się o 1,2 s.
Latifi usłyszał od inżyniera, że warunki poprawiły się na tyle, że powinien przyspieszyć o sekundę na okrążeniu.
Latifi wyjechał na tor.
Spokój w garażu Williamsa.
W tej chwili na torze nie oglądamy ani jednego kierowcy.
Między kierowcami Williamsa utrzymuje się 0,1 s różnicy. Czy tak samo będzie w drugim treningu, gdy do samochodu wsiądzie Kubica?
Giovinazzi postanowił sprawdzić, czy samochód F1 może kosić trawę...
Leclerc wskoczył na czoło stawki z wynikiem 1:18.849.
Efektowne palenie gumy w wykonaniu Latifiego.
Kubica musi czekać na drugi trening.
Przygody mieli też Bottas i Raikkonen.
Verstappen kolejnym kierowcą, który nie utrzymał się na torze.
Mała przygoda Gasly'ego, który wyleciał z toru, ale nie uszkodził samochodu.
Hamilton wskoczył na czoło stawki z czasem 1:19.004.
W Williamsie bez zmian.
Latifi jest ostatni. Kanadyjczyk wolniejszy od Russella o 0,1 s.
I kolejna zmiana lidera - Max Verstappen najszybszym kierowcą na torze.
Hamilton szybko odpowiedział - znów jest najszybszy z czasem 1:19.463.
Bottas, Vettel i Albon już pobili czasy Hamiltona.
Hamilton, mimo problemów, wskoczył na pierwsze miejsce.
- Ucieka mi tył - narzeka Hamilton przez radio.
Mamy pierwsze mierzone czasy okrążeń. Na czele stawki Bottas z wynikiem 1:21.887.
Coraz więcej kierowców na torze, a to oznacza, że warunki się poprawiają.
- Na torze jest ślisko, ale da się jeździć - powiedział Bottas przez radio.
Pit-stop Latifiego.
- Warunki na torze nie są idealne, są mokre miejsca - mówi Latifi przez radio, który otrzymał slicki po wizycie u mechaników.
Lewis Hamilton nie może liczyć na popularnego "Bono" w ten weekend.
Na torze tylko Leclerc i Vettel. Warunki sprawiają, że wyjazd pozbawiony jest sensu.
Tak prezentuje się pogoda w Meksyku.
Williams testuje nowe części. Russell i Latifi mają identyczne przednie skrzydła, ale ich samochody różnią się elementami bocznymi.
Robert Kubica obserwuje trening z garażu.
Trudne warunki sprawiają, że kierowcy ograniczają się do okrążeń instalacyjnych.
Żaden z kierowców nie ma jeszcze mierzonego czasu. Na torze w tej chwili są tylko Bottas i Hulkenberg.
Na tor wyjechał też George Russell.
Latifi wrócił do alei serwisowej. Zmieniono u niego przednie skrzydło.
Lewis Hamilton dopiero teraz dotarł do garażu.
Na torze już Nicholas Latifi. Samochód Kandyjczyka wyposażony jest w specjalne urządzenie do pomiaru aerodynamiki.
- Mam krzywo zamontowaną kierownicę - skarży się Raikkonen.
Warunki są nieco zdradliwe po opadach deszczu. Niektórzy kierowcy wyjechali na oponach przejściowych. Nieliczni na slickach.
Pierwsi kierowcy na torze.
Zielona flaga. Trening ruszył.
Dla Williamsa ma to być bardzo trudny wyścig.
Latifi już gotowy do jazdy.
To pierwszy trening Latifiego od końcówki sierpnia.
Weekend w Mexico City może zostać storpedowany przez pogodę.
Oto co Robert Kubica ma do powiedzenia przed GP Meksyku.
W pierwszej sesji na torze nie zobaczymy Roberta Kubicy.
Przed nami relacja z 1. treninu przed Grand Prix Meksyku. Początek o godz. 17.