W spotkaniach z Łotwą i Szwecją Biało-Czerwoni pokazali się z dobrej strony, choć w obu meczach zaliczyli porażki. Z Łotyszami ulegli po dogrywce (4:5) i sprawili dużą sensację. Z kolei ze Szwedami przegrali 1:5, ale na 6 minut przed końcem starcia było "tylko" 1:3. Dwa gole reprezentacja Polski straciła w końcówce przy grze w osłabieniu.
Jednak starcie z Francją zakończyło się rozczarowaniem. Trójkolorowi to bowiem bezpośredni rywal w walce o utrzymanie w hokejowej elicie i to właśnie z nimi Polacy mieli zdobyć punkty. Po słabej grze w dwóch tercjach przegrywali już 0:4, a na trybunach zamiast euforii zapanował smutek. Niewiele dały dwa strzelone gole: Polska nie zdołała odwrócić losów spotkania.
Szanse na utrzymanie w elicie nadal są, ale będzie to ekstremalnie trudne zadanie. W środę zmierzą się ze Słowacją, która będzie wspierana przez liczne grono kibiców. Zakochani w hokeju Słowacy marzą o drugim tytule mistrzów świata. Marzeniem Polaków jest sprawienie sensacji i urwanie punktów faworytowi.
ZOBACZ WIDEO: Korzeniowski dostał w "tyłek", kiedy był dzieckiem. "Nie miałem nawet butów na trening"
- Francja to jednak mocny rywal, który jest od nas wyżej klasyfikowany. Każdy z nas zdawał sobie sprawę, że nie będzie łatwo. Była w nas wiara, ale nie wiem, co się stało. Coś nie pykło. Takie dni się czasem zdarzają - powiedział po spotkaniu z Francją kapitan reprezentacji Polski, Krystian Dziubiński.
Słowacy do tej pory wygrali dwa mecze i zdobyli w nich 5 punktów. Grają ofensywny hokej, ale mają też problemy z defensywą. Stracili dotychczas 12 bramek, a więcej razy krążek z siatki wyjmowali tylko bramkarze Niemiec (16) i Polski (14).
- Przed meczem powiedzieliśmy sobie, że gramy przez 60 minut bez względu na scenariusz spotkania. Walczyliśmy o każdą bramkę, bo ona może mieć znaczenie w końcowej tabeli. Może akurat zmniejszenie rozmiarów porażki uratuje nas w ostatecznym rozrachunku - dodał kapitan naszej kadry.
Mecz Polski ze Słowacją rozegrany zostanie w środę (15 maja) w Ostrawie, a jego początek wyznaczono na godzinę 20:20. Transmisja w Polsacie Sport, a tekstową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Tabela grupy B:
M | Drużyna | M | Z | ZPD/K | PPD/K | P | Bramki | Punkty |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Szwecja | 3 | 3 | 0 | 0 | 0 | 16:4 | 9 |
2. | Łotwa | 3 | 1 | 2 | 0 | 0 | 10:6 | 7 |
3. | Słowacja | 3 | 1 | 1 | 0 | 1 | 15:12 | 5 |
4. | USA | 3 | 1 | 0 | 1 | 1 | 12:11 | 4 |
5. | Francja | 3 | 1 | 0 | 1 | 1 | 7:8 | 4 |
6. | Kazachstan | 3 | 1 | 0 | 0 | 2 | 5:9 | 3 |
7. | Niemcy | 3 | 1 | 0 | 0 | 2 | 8:16 | 3 |
8. | Polska | 3 | 0 | 0 | 1 | 2 | 7:14 | 1 |
Czytaj także:
MŚ. Zryw Polaków w drugiej części meczu nie wystarczył. Koniec marzeń o utrzymaniu?
Kapitan polskiej kadry nie kryje rozczarowania. "Coś nie pykło"